Volkswagen e-Up! wraca do oferty. Polacy mogą o nim tylko pomarzyć

Elektryczny Volkswagen e-Up! po raz kolejny wraca do cennika. Niestety, w Polsce musimy dopłacać do większych i droższych „elektryków”.

Elektryczny Up! to świetne auto. Wszystkie wozy elektryczne powinny właśnie takie być – małe, zwinne, miejskie i niezbyt drogie. Po co komu ogromny SUV na prąd, skoro i tak nie nadaje się w długą trasę? Elektromobilność najlepiej sprawdza się w terenie zabudowanym. Czyli w królestwie Up’a.

Volkswagen e-Up! po raz kolejny wraca do oferty

Wypadał z niej już kilka razy, ale nadal jest drugim najpopularniejszym samochodem EV w Niemczech, przegrywając tylko z Teslą Model 3. Obecny powrót też przewidziano tylko na rynek niemiecki. 83-konny wóz o zasięgu 258 km według WTLP kosztuje tam wyjściowo 23 895 euro (108 tysięcy złotych), ale klienci mogą liczyć jeszcze na rządowe ulgi w wysokości ponad 9000 euro. Wychodzi rozsądnie, zwłaszcza w dobie rosnących cen aut spalinowych.

Niestety, Volkswagen e-Up! nie pojawi się w Polsce

Był w ofercie, ale już z niej wypadł i nie wróci. Polski klient nie kocha małych „elektryków”. Up! jest chyba dla niego za mało efektowny. Ciekawe, czy będzie chętnie kupowany na rynku wtórnym. Dla dostawców i kurierów to całkiem dobra propozycja, zwłaszcza gdy w miastach pojawią się strefy czystego transportu. A to się w końcu stanie.