Ciekawostki

Porsche Boxster jako filmowa gwiazda incognito. Oto replika Turbo Interceptora, która jest mega cool

Ciekawostki 07.07.2023 30 interakcji

Porsche Boxster jako filmowa gwiazda incognito. Oto replika Turbo Interceptora, która jest mega cool

30 interakcji Dołącz do dyskusji

Jeżeli kochacie filmy w klimacie motoryzacyjnym to z pewnością oglądaliście amerykańską produkcję The Wraith. Główny bohater, w którego wcielił się tu Charlie Sheen, jeździł w niej futurystycznym prototypem Turbo Interceptor.

Natomiast, jeżeli nie kochacie filmów w klimacie motoryzacyjnym, to pewnie tego filmu nie widzieliście. Z jakiegoś powodu to dzieło nie cieszy się taką samą popularnością jak „Mad Max”, „Bullitt”, czy „Gone in 60 Seconds”. Jeśli mnie pamięć nie myli, to polska telewizja nigdy go nie emitowała. Zamiast tego w kółko katowali nas serią „Smokey and the Bandit”, czyli „Mistrz kierownicy ucieka”.

Trailer The Wraith, a w nim Turbo Interceptor

No dobra, ale co z tego, że Turbo Interceptor z The Wraith nie jest tak popularny jak inne wozy filmowe? Mniejsza rzesza fanów nie czyni go mniej ciekawym, ani mniej fajnym. Rolę Interceptora w filmie odgrywa prawdziwy samochód marki Dodge. Nie jest to oryginalny egzemplarz, który był prototypem, ale model zbudowany na potrzeby nagrań. Konkretnie powstało 6 sztuk do wysadzania przed kamerą oraz dwa auta używane w scenach pościgowych.

Turbo Interceptor bazował na Dodge’u M4S

Był to prototyp z 1981 r. Skrót M4S pochodził od słów Mid-engine, 4 cylinder i Sport. Owym centralnie umieszczonym silnikiem była była 2,2-litrowa, turbodoładowana jednostka bazująca na silniku Dodge’a, ale zmodyfikowana przez Coswortha. Ten prototyp miał 440 KM i w przeciwieństwie do innych aut demonstracyjnych jeździł – i to nie byle jak. M4S miał udokumentowaną prędkość maksymalną 313,5 km/h oraz przyspieszenie od 0 do 96 km/h w 4,1 s.

Ta replika to unikat

Dziś istnieje niewiele replik Interceptora, a do policzenia oryginalnych prototypów wystarczy jeden palec. Mimo to Jay, wierny fan filmu, zbudował dokładną, wierną jak on sam, kopię. Maszyna powstała na podwoziu Porsche Boxstera z rozstawem osi przedłużonym o 4 cale. Dzięki temu, pod względem wymiarów, samochód jest kopią oryginalnego Dodge’a Interceptora. Rodowód Porsche staje się jasny dopiero po otwarciu drzwi – deska rozdzielcza to ewidentnie Porsche Boxster typoszeregu 986. Podwozie jest od Porsche, ale w Interceptorze nie zabrakło elementów z innych aut. Zewnętrzne klamki drzwi są z Astona Martina, a elektrycznie regulowane fotele pochodzą z Audi R8.

Replika Turbo Interceptora wygląda naprawdę dobrze

Mówcie, co chcecie, ale jak dla mnie to auto wygląda świetnie. Nawet deska rozdzielcza z Porsche ma futurystyczny wygląd dzięki cyfrowemu zestawowi wskaźników. Nie podoba mi się jedynie to ogromne logo na kierownicy (czy ono nie jest czasem krzywo umieszczone?) oraz pas LED-ów biegnący dookoła nadwozia. No ale moje preferencje nie są tutaj ważne, poza tym ja i tak zawsze wolałem Mad Maxa. Co najważniejsze, w przypadku Interceptora, nie jest to rekwizyt filmowy, ale dopuszczony do ruchu samochód, którym można poruszać się po ulicach i straszyć rzezimieszków.

Tutaj jest link do kanału Jay’a, gdzie znajdziecie więcej filmów z Interceptorem – Wraith Interceptor. A jeśli nadal wam mało, tak jak i mi, to na dokładkę macie też kilka dodatkowych scen z filmu z udziałem Dodge’a, doprawionych wspaniałym utworem grupy Lion z oficjalnej ścieżki dźwiękowej. Jeśli o jakimkolwiek kawałku można by było powiedzieć, że ma turbodoładowanie, to z pewnością o tym.

 

Czytaj dalej:

Ten Opel Omega 2JZ wciąga Lotusa Omegę na śniadanie. Na obiad pożera supercary

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać