Wiadomości

Tak może wyglądać nowy SsangYong J100. Ale chciałbym, by wyglądał jednak inaczej

Wiadomości 07.03.2022 8 interakcji
Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk 07.03.2022

Tak może wyglądać nowy SsangYong J100. Ale chciałbym, by wyglądał jednak inaczej

Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk07.03.2022
8 interakcji Dołącz do dyskusji

Marka SsangYong od jakiegoś czasu nie produkuje już tak kontrowersyjnie stylizowanych aut, jak dawniej. Teraz to się chyba zmieni. Elektryczny J100 będzie… dziwny.

Z czym kojarzy się marka SsangYong? Wielu klientom nie kojarzy się… wcale, bo nie jest specjalnie popularna. Inni wskazują zwykle na kontrowersyjną (lub – pisząc wprost – nieudaną) stylizację modeli sprzed lat. Wygląd takich aut jak Rodius czy Actyon mocno odbił się na wizerunku firmy.

Nowe SsangYongi wyglądają nieźle

Trudno je nazwać brzydkimi albo „nietypowymi”. Może Tivoli Grand – znane wcześniej jako XLV – nie trafi w gust każdego klienta, ale już Korando raczej po prostu wtapia się w tłum. Nie szokuje.

To dobre auta z szeregiem zalet. Jak na razie, SsangYong nie oferuje jednak modelu całkowicie elektrycznego. Jest w planach. Ma się nazywać (o ile wersja produkcyjna nie otrzyma innego „imienia”) trochę jak jakiś pojazd wojskowy albo kryptonim tajnego agenta – J100.

Jego wygląd rzeczywiście jest tajny

Po drogach jeżdżą już mniej lub bardziej zamaskowane egzemplarze. To pozwala spostrzegawczym grafikom na wykonywanie renderów w oparciu o to, co można zauważyć i co da się wywnioskować ze zdjęć i z rysunków.

ssangyong j100

Jedna z takich wizji została dziś pokazana na instagramowym koncie o nazwie Hitekro. „Oto nasza wizja nadchodzącego SsangYonga J100, czyli SUV-a średniej wielkości. Grafika bazuje na najnowszych zdjęciach szpiegowskich” – głosi opis.

SsangYong J100 wygląda tu dziwacznie

Wojskowe skojarzenia są jak najbardziej na miejscu. Projektanci (o ile rzeczywiście zaprojektowali J100 w ten sposób) inspirowali się m.in. Jeepami. Jest kanciasto, z grillem poprzedzielanym pionowymi listwami, no i z nietypową linią boczną.

Wizje tyłu auta nie zapowiadają poprawy sytuacji. Wręcz przeciwnie – SsangYong J100 będzie mimo wszystko lepiej prezentował się jednak od frontu. Główną „atrakcją” tyłu ma być dziwaczny garb, kojarzący się z kołem zapasowym zawieszanym na klapach dawnych aut terenowych i SUV-ów.

View this post on Instagram

A post shared by Hitekro (@hitekro)

Z jednej strony, SsangYong J100 na pewno wygląda „jakoś”. Z drugiej, ta firma ma już w swoim dorobku „jakieś” samochody. Nie były nudne, ale wszyscy dobrze wiedzą, że wyszło średnio. Instagramowa wizja zapowiada, że tym razem wcale nie będzie lepiej. Szkoda.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać