Renault nie zawiesza produkcji w AvtoVAZ. Robi tylko krótką przerwę z braku części

Renault to największy rozgrywający na rynku rosyjskim, ponieważ posiada ogromną fabrykę Łady w Togliatti.

Rynek rosyjski to przede wszystkim Łada i Hyundai/Kia, o czym niedawno pisałem. Wydawałoby się, że wskutek sankcji gospodarczych ze strony państw zachodnich i nakładającego się na to kryzysu półprzewodnikowego, rosyjskie fabryki samochodów będą miały duże problemy z utrzymaniem produkcji.

Tymczasem, jak donosi Automotive News Europe, AvtoVAZ zawiesza produkcję… na 1 dzień

Fabryka w Togliatti nie będzie działać jutro, a od wtorku ma znowu wytwarzać samochody. Przynajmniej przyznali oficjalnie, że powodem jednodniowej przerwy technologicznej jest brak podzespołów. Oczywiście nikt się nie przyzna, czy to z powodu sankcji, czy z powodu braku półprzewodników. Zresztą przedstawiciele AvtoVAZ twierdzą, że ich spółka-córka Renault działa doskonale bez finansowania z głównej siedziby koncernu i że łańcuch dostaw jest tak pomyślany, żeby był możliwie niezależny od potencjalnych sankcji z zagranicy. 90% Ład sprzedaje się na rynku rosyjskim, tylko 10% trafia na eksport. Można więc spodziewać się, że mimo ograniczeń nakładanych przez Zachód, Łady dalej będą wytwarzane.

Największym centrum produkcji samochodów w Rosji jest Kaługa

Działa tam ogromny zespół fabryk samochodów i podzespołów motoryzacyjnych, gdzie swoje linie produkcyjne mają: grupa VW, Magna-Steyr, Stellantis, Continental, Mitsubishi i inni. Produkuje się tam Tiguana i popularne w Rosji Polo sedan, silniki i części samochodowe dla różnych marek, a także w planie było wytwarzanie tam spalinowych wersji Citroena Berlingo i Peugeota Partnera, które miały być później eksportowane do Europy – na naszym kontynencie miała pozostać tylko produkcja wariantów elektrycznych. Ten plan jednak stoi pod znakiem zapytania. Przedstawiciele Stellantis powiedzieli tylko, że monitorują sytuację i to tyle.

W Rosji sporo zainwestowały też Mercedes i BMW

Fabryka Mercedesa na południowy zachód od Moskwy kosztowała 250 mln dolarów i zatrudnia 1000 osób, budujących głównie klasę E i mniejsze SUV-y. Fabryka BMW-Avtotor w Kaliningradzie to raczej prosta montownia, plany przekształcenia jej w pełnoprawny zakład produkcyjny upadły wraz z pandemią. Ford po wycofaniu się z rynku aut osobowych w Rosji, montuje jeszcze samochody dostawcze w kooperacji z rosyjskim partnerem Sollers.

Nie mam nic do pracowników tych fabryk, ale mam nadzieję że będą one musiały mieć dłuższą, przymusową przerwę.