Wiadomości

Oto nowe Porsche Macan. Urwie głowę przy przyspieszaniu

Wiadomości 25.01.2024 64 interakcje

Oto nowe Porsche Macan. Urwie głowę przy przyspieszaniu

Piotr Barycki
Piotr Barycki25.01.2024
64 interakcje Dołącz do dyskusji

Nowe Porsche Macan właśnie zadebiutowało oficjalnie. Jest piekielnie szybkie, podobne do poprzednika i… tylko i wyłącznie elektryczne.

Żadna tych rzeczy nie jest wprawdzie wielkim zaskoczeniem, ale i tak miło jest mieć wszystkie te informacje w jednym miejscu. Dodatkowo uzupełnione o szczegóły.

Zacznijmy jednak od wyglądu:

Tak wygląda nowe Porsche Macan:

I wprawdzie nadal pozostaje najmniejszym SUV-em w ofercie Porsche, ale zdecydowanie nie jest małym autem Długość? Ponad 4,78 m (czyli ok. 5 cm bonusu). Szerokość – 1,94 m, wysokość – 1,62 m. Rozstaw osi zwiększył się natomiast o imponujące 8,6 cm (2893 mm).

Co jeszcze warto wiedzieć w kwestii nadwozia? Reflektory zostały podzielone na dwa zupełnie osobne segmenty – górna część to światła do jazdy dziennej, natomiast główny moduł oświetleniowy – z opcjonalnymi matrycowymi LED-ami – to ten poniżej. Okna w drzwiach nie mają ramek, felgi mogą mieć do 22 cali średnicy, a wygładzony wygląd całej karoserii ma pomóc przede wszystkim w walce z oporami powietrza (współczynnik Cx na poziomie 0,25).

Większy w nowej generacji jest także bagażnik, który pomieści do 540 l (1348 l po złożeniu kanapy) i dodatkowych 84 l w bagażniku przednim. W sumie nowy Macan pod tym względem wygrywa ze starym o 84 l.

Zmiany zaszły także we wnętrzu i nie chodzi wyłącznie o kompletnie nowy kokpit. Kierowca i pasażer z przodu siedzą teraz o 28 mm niżej niż wcześniej, natomiast pasażerowie z tyłu – o 15 mm niżej (to w sumie po co robić SUV-a?). Ci z przodu będą też mogli podziwiać przed sobą zestaw składający się maksymalnie z trzech wyświetlaczy – zakrzywionego ekranu zamiast zegarów, 10,9-calowego ekranu centralnego i 10,9-calowego ekranu dla pasażera. Całością zarządza system Android Automotive, i gdyby ktoś pytał, to tak – pokładowy komputer rozpozna hasło „Hej, Porsche”.

Nowe Porsche Macan – silniki

Do wyboru będą tylko wersje elektryczne i tylko z napędem na obie osie. Właściwie to na początek klienci do wyboru będą mieli dwie opcje – Macana 4 albo Macana Turbo.

Ten pierwszy zaoferuje ok. 410 KM i sprint do setki w 5,2 sekundy oraz prędkość maksymalną na poziomie 220 km/h. Macan Turbo to natomiast do 639 KM i 1130 Nm, które katapultują go do setki w zaledwie 3,3 s. Prędkość maksymalna wynosi tutaj 260 km/h.

Zasięg? Do 613 km w Macanie 4 i do 591 km w Macanie Turbo. Pakiety akumulatorów mają w jednym i drugim modelu pojemność 100 kWh (użyteczna: 95 kWh) i można w nich uzupełniać energię z maksymalną mocą 270 kW. Ma to pozwolić na ładowanie od 10 do 80 proc. w zaledwie 21 minut. Co ciekawe, pokładowa ładowarka do ładowania z wykorzystaniem AC oferuje maksymalną moc 11 kW.

Porsche Macan 2024 – ceny

Aktualny Macan startuje od okolic 280 000 zł. Przy czym dobrze wiemy, że jest on spalinowy, więc nie ma co liczyć na powtórkę. Ceny mają rozpoczynać się od 386 tys. zł – za wersję Porsche Macan 4. Porsche Macan Turbo ma kosztować 526 tys. zł. Ceny wydają się dużo wyższe, ale tylko do momentu, gdy zaczniemy porównywać ceny wersji spalinowych z podobnym przyspieszeniem.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać