12.11.2021

Do kupienia jest wspaniały Mercedes. Ma niezwykły wygląd i ciekawą historię

Moja miłość do klasy E W210 jest powszechnie znana. Ten Mercedes W210 kombi do mercedesowej wspaniałości dokłada jeszcze niecodzienny wygląd i ciekawą historię.

„Przestań oglądać te okulary”, karcę sam siebie przeglądając OLX. Bynajmniej nie w kategorii „Optyka i okulistyka”. Miałem Mercedesa W210 i był to samochód wspaniały. Uwielbiałem nim jeździć, choć wizualnie był paskudny. Jeszcze mniej spójności wizualnej od sedana ma kombi, choć oczywiście jest praktyczniejsze. Najlepszy okular, co powszechnie wiadomo, to ten z niezabijalnym dieslem 2.9 TD – z wtryskiem bezpośrednim, ale bez common rail. I właśnie taki jest do sprzedania.

Nie wszystkim przypadnie do gustu nadmiar ozdób

Znam ten styl, jest to tzw. tuning obtyczny. Polega na obtykaniu samochodu gadżetami. Nieważne, czy pasują, czy nie – im więcej gadżetów, im ozdobniej, tym lepiej. Tutaj jest ich już dużo. Tak dużo, że pewnie odpadają podczas jazdy i właściciel nawet tego nie zauważa. Trzeba jednak szczególnego rodzaju wrażliwości, żeby umieć tak okleić samochód różnymi błyskotkami. Większość osób naklei jedną-dwie i już im wystarczy, a w tym przypadku okular zamienia się tak naprawdę w płótno dla artysty, który tworzy na nim własną sztukę, własny obraz-wariację na temat Mercedesa W210.

Co więcej, temat jest kontynuowany też w komorze silnika i w kabinie

Uwielbiam komory silnika po detailingu, zawsze się zastanawiam jak ludziom udaje się utrzymać je w czystości. Ten Mercedes ma przedział silnikowy w tym samym stylu co nadwozie – srebrno-czerwony. I mamy jeszcze wnętrze, gdzie bajerów, gadżetów, kłirków i ficzurów jest tyle, że pewnie zabierają z 5 KM mocy. Mój ulubiony zestaw to kula dyskotekowa plus oznaczenie Type R. Mercedes Type R, to jest świeże. On w klubie disco może robić wszystko.

Na tym właściwie można byłoby zakończyć

Mercedes jak Mercedes, jest ozdobny, jest wyjątkowy, jednemu się spodoba, drugi się oburzy, trzeci wzruszy ramionami. Ale przecież obiecałem Wam ciekawą historię. Od razu powiem, że jest ona zupełnie zmyślona, fabularna, nie odzwierciedla prawdziwych wydarzeń. A może jednak?

(na wszelki wypadek w ogłoszeniu nie ma nigdzie zdjęcia tyłu, więc dla bezpieczeństwa uznajmy, że to przypadkowa zbieżność i że w Gdańsku są co najmniej dwa tak ozdobne Mercedesy W210 kombi)

Zrzuty ekranu z ogłoszenia, autor – Jacek