Wiadomości

Panie Marcinie, może Pan zamykać zrzutkę. Stać Pana na najlepsze auto świata

Wiadomości 05.01.2022 256 interakcji
Adam Majcherek
Adam Majcherek 05.01.2022

Panie Marcinie, może Pan zamykać zrzutkę. Stać Pana na najlepsze auto świata

Adam Majcherek
Adam Majcherek05.01.2022
256 interakcji Dołącz do dyskusji

Ludzie potrafią docenić dobrą pracę. Za pieniądze ze zrzutki pan Marcin Kostrzyński może już sobie pozwolić na najlepsze nowe auto z salonu.

Jeśli nazwisko Marcin Kostrzyński nic wam nie mówi, to może skojarzycie postać Marcina z Lasu? To miłośnik przyrody, który od lat zaraża swoją pasją tysiące ludzi nagrywając przyrodnicze materiały wideo i spotykając się z dziećmi w szkołach w całym kraju. Pan Marcin ma swój kanał na YouTube, jest autorem książek i utalentowanym konstruktorem – zaprojektował kamerę, która może pracować samodzielnie i rejestrować materiały w głuszy bez jakiejkolwiek ingerencji człowieka nawet przez 14 miesięcy.

Pan Marcin Kostrzyński pojawia się na Autoblogu, bo zapragnął zmienić samochód

To nie jest tak, że zaczynamy cykl o ludziach, którzy zmieniają auta i zaraz będziemy pisać o każdym napotkanym przypadku. Z panem Marcinem jest inaczej, bo on zakup swojego auta postanowił wesprzeć organizując zrzutkę. Słusznie uznał, że posiadane przez niego 20 tys. zł to za mało, by myśleć o zakupie pojazdu mniej wyeksploatowanego i przyjaźniejszego środowisku niż ten, którym jeździł. Poprzedni natomiast zezłomował. Dlatego poprosił o wsparcie internautów.

Pan Marcin mówi, że poprzednie auto przeznaczył na złom, bo nie chciał, by spaliny z jego zużytego silnika zatruwały środowisko. Nie wiemy, czym jeździł pan Marcin i w jakim to było stanie. Zgadujemy, że poprzednie auto już się do niczego nie nadawało, bo pewnie pan Marcin ma świadomość, że najbardziej przyjazne dla środowiska jest eksploatowanie auta tak długo, jak tylko się da, by zaoszczędzić planecie szkodliwości związanych z produkcją nowego samochodu.

Marcin z Lasu dał sobie miesiąc na uzbieranie 20 tys. zł

Tymczasem aktualnie zrzutka wygląda tak:

Mówiąc najkrócej: nie ma co dalej zbierać, bo w zasięgu przyrodnika jest już najlepszy możliwy nowy wóz – Dacia Duster z LPG

Nie to, żebyśmy ośmielali zabraniać panu Marcinowi zbierania dalej, ale chcemy go uspokoić, że już nie musi się martwić, że będzie problem z zakupem sensownego auta. Ba, biorąc pod uwagę 20 tys., które pan Marcin już miał, zostanie jeszcze całkiem zacna górka na ubezpieczenie, czy przygotowanie maszyny do wyjazdów w znane i nieznane.

Za 70-kilka tys. zł pan Marcin może sobie sprawić Dustera w Prestiżu z napędem LPG. Przestronne, rzetelne żelazo, któremu nie straszne będą leśne dukty i wyboje, a i jego wnętrze dzielnie zniesie transport sprzętu do nagrywania kolejnych materiałów wideo, na które czekają dziesiątki tysięcy subskrybentów jego kanału.

Winszujemy i trzymamy kciuki za rozwój kanału. Życzymy bezproblemowej eksploatacji i czekamy na kolejne książki i materiały wideo.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać