Co u Dacii Logan słychać? Żyje i nie chce zdychać. W dodatku stała się elektryczna
Ciekawostki 31.12.2021Dacia Logan pierwszej generacji ma się doskonale. Jest teraz samochodem o modnym, ekologicznym napędzie.
Dacia Logan niedługo będzie miała 20 lat, brakuje jej tylko trzy lata (może 2 lata, zależy czy już mamy 2022 rok). W momencie debiutu cechował ją brak designu, estetyka wiadra wewnątrz i niska cena. Na polskim rynku kosztowała nawet poniżej 30 tys. zł i na tym możemy zakończyć wymienianie jej zalet. W tej cenie można było zapomnieć o wspomaganiu kierownicy, ale panowie z ochrony powinni mieć mocne ręce. Typowy samochód dla pracowników, w którym nie zamierzasz spędzić ani sekundy po jego zakupie. Wszystko idealnie do siebie pasowało, jak brak życiowych perspektyw i minimalna stawka godzinowa za pracę.
Zadebiutowała z czterema silnikami benzynowymi i z jednym wysokoprężnym, ale za to w czterech wersjach mocy – prawdziwy wybór premium. Dacia Logan I doczekała się innych wersji nadwozia niż sedan, powstała wersja MCV, a nawet pickup. Mimo powstania kolejnych generacji, Logana I ciągle nie zamordowano. Żyje pod różnymi nazwami, na licencjach sprzedawanych w różnych częściach świata. Ma też dożywocie, gdzieś w Indiach, gdzie wiedzie szczęśliwie życie, ale jako samochód elektryczny.
Mahindra e-Vertio to Dacia Logan I
Mahindrę e-Verito pokazano światu w 2012 roku, ale kolejne sześć lat (i prezentację kolejnej wersji w 2014) zajęło jej trafienie do sprzedaży. To wciąż samochód o uroku siatki kartofli, za główny oręż mający niskozawieszoną wejściową cenę.
Mahindra e-Verito – pierwszy indyjski elektryczny sedan – występuje w dwóch wersjach D2 i D6, gdzieś na przestrzeni lat wywiało wersję D4. Wariant D6 wyposażony jest w poduszkę powietrzną kierowcy, a D2 w stalowe felgi i nie ma radia, ale jest klima (producent podaje rozbieżne dane, raz jest poduszka, raz jej ni ma). Akumulatory mają trzyletnią gwarancję lub do przebiegu 36 tys. km. Słusznie w listach do redakcji dopytujecie, czy to taka Dacia Spring?

Mahindra e-Verito – dane techniczne
Moc z pewnością jest podobna, oba pojazdy dysponują silnikiem elektrycznym takim nie za mocnym. Dacia Spring może pochwalić się mocą 34 kW, czyli około 45 KM, Mahindra e-Verito ma 31 kW mocy. Dacią Spring możemy też pojechać dużo szybciej.
Mahindra e-Verito rozpędza się tylko do 86 km/h, a w wersji oznaczonej jako flotowa, nawet do 80 km/h. Zapewne chodzi o floty carsharingowe, a nie przedstawicieli handlowych. Vmax Dacii Spring to 125 km/h, a do setki przyspiesza w 19,1 sekundy. Przyspieszenie do setki e-Verito nie jest podane. Musimy zadowolić się tym, że do 60-tki dobija w 10,7 lub 11,2 sekundy. Obstawiam, że wyniku Spring nie jest w stanie przebić.
Producent twierdzi, że e-Verito przejedzie 180 kilometrów na jednym ładowaniu. Pojemność baterii to 21,2 kWh. Bliższe prawdy mogą być inne dane, wskazujące na 110 km zasięgu. Masa pojazdu waha się między 1 a 1,2 tony. Mahindra niespecjalnie chwali się obsługiwaną mocą ładowania, musi wystarczyć nam, że do 80 proc. naładujemy się najszybciej w 120 minut.
Cena elektrycznego Logana I