Porady

Jak sprawdzić akumulator multimetrem? Możesz zrobić to sam

Porady 25.01.2024 64 interakcje
Piotr Szary
Piotr Szary 25.01.2024

Jak sprawdzić akumulator multimetrem? Możesz zrobić to sam

Piotr Szary
Piotr Szary25.01.2024
64 interakcje Dołącz do dyskusji

Niezależnie od pory roku w samochodzie mogą się pojawić problemy z układem elektrycznym. Często da się samemu sprawdzić, co jest problemem – wystarczy wiedzieć jak i czym sprawdzić akumulator i alternator w podstawowym zakresie.

Samochód składa się z tysięcy elementów, z których znaczna część może się zużyć lub zepsuć. I o ile uszkodzenie pierścieni tłokowych czy konwertera automatycznej skrzyni biegów nie są czymś, co typowy użytkownik samochodu może samodzielnie zdiagnozować (może mieć podejrzenia co do ich stanu, ale to tyle), to z niektórymi elementami układu elektrycznego jest na szczęście nieco łatwiej.

Jak sprawdzić akumulator i alternator?

Zacznijmy od rzeczy najważniejszej: jeden i drugi element może być po prostu uszkodzony. O ile mowa o alternatorze to faktycznie istnieje możliwość nie tylko wyjęcia go, ale i naprawy – natomiast akumulator najczęściej w razie problemów wymienia się po prostu na nowy.

No dobrze, ale mniejsza o wyciąganie czegokolwiek samodzielnie – chcemy tylko wiedzieć, jak można sprawdzić akumulator i alternator. A żeby móc to uczynić, potrzebny jest sprzęt. Do tego zadania w zupełności wystarczyłby woltomierz prądu stałego, w praktyce jednak stosuje się je rzadko – wszystko dlatego, że tanio można kupić cyfrowy miernik uniwersalny, zwany multimetrem.

jak sprawdzić akumulator
To jest alternator.

Multimetr pozwala zmierzyć nie tylko napięcie, ale też natężenie i rezystancję – a często również inne parametry. Kierowcy do wstępnej oceny kondycji układu elektrycznego samochodu wystarczy funkcja woltomierza.

W jaki sposób używa się multimetru?

Instrukcja jest bardzo prosta, ale na jednym z etapów będziecie potrzebować czyjejś pomocy.

  1. Zaczynamy oczywiście od uruchomienia miernika. Do gniazda oznaczonego literami COM włożyć należy wtyk czarnego przewodu pomiarowego (czasem stosuje się przewody niebieskie), a do tego oznaczonego literą V – wtyk przewodu czerwonego.
  2. Należy ustawić funkcję pomiaru napięcia prądu stałego (oznaczone jako VDC, V= lub V—) i wartość 20 V, a następnie przyłożyć sondy multimetru do akumulatora. Końcówkę czerwonego przewodu przykłada się do bieguna dodatniego, a końcówkę przewodu czarnego (niebieskiego) – do bieguna ujemnego baterii.
  3. W tej chwili można odczytać napięcie spoczynkowe akumulatora.
  4. Następnie pomocnik powinien wsiąść do samochodu i uruchomić go (lub spróbować uruchomić) – my w tym czasie obserwujemy wskazania przyrządu.
jak sprawdzić akumulator
fot. jannoon028, Freepik.com

Jakie powinno być napięcie akumulatora?

Jak wiecie, większość samochodów korzysta z 12-woltowych akumulatorów rozruchowych – takie określenie jest jednak pewnym uproszczeniem, ponieważ zależnie od kondycji i stanu naładowania baterii jej napięcie się zmienia. Uznaje się, że fabrycznie nowy akumulator powinien zapewniać napięcie spoczynkowe na poziomie 12,6 V. Czasem spotyka się informacje, że wartość napięcia powinna zawierać się w przedziale od 12,5 do 12,8 V (niższa oznacza, że akumulator nie jest naładowany w 100 proc.). Jeśli natomiast multimetr wskaże 10,5 V lub mniej, to akumulator najprawdopodobniej jest całkowicie rozładowany. Jeśli rozładowanie było długotrwałe, mogło nastąpić uszkodzenie elementu – a to z kolei poskutkuje koniecznością zakupu nowej części.

Przechodzimy do kwestii kolejnej, czyli do napięcia w chwili uruchamiania silnika. W tej chwili napięcie nie powinno spaść poniżej 10 V, a za wartość graniczną uznaje się 8-8,5 V – zwykle takie odczyty oznaczają zużycie lub niedoładowanie baterii bądź uszkodzenie rozrusznika.

Przy uruchomionym silniku odczytywane z multimetru napięcie powinno wynosić ok. 14-14,4 V, choć są modele samochodów, w których standardowo wartość ta wynosi od ok. 13,6 do nawet 15 V (w nowszych modelach). Zwykle jednak napięcie wyraźnie przekraczające 14,5 V świadczy o awarii regulatora napięcia. Warto także przeprowadzić próbę polegającą na włączaniu po kolei wszystkich seryjnie zainstalowanych odbiorników prądu: od radioodtwarzacza zaczynając, przez reflektory, na podgrzewaniu szyb i foteli kończąc. Jeśli napięcie wyraźnie spadnie (np. poniżej 13,8 V, gdy nominalnie jest 14,4 V), to może to oznaczać zbliżający się kres żywota alternatora.

Uwaga: im samochód nowszy, tym bardziej prawdopodobne, że jego alternator pracuje w bardziej wysublimowany sposób, w zależności od potrzeb zapewniając od okolic 13,3-13,5 do nawet 15 V – przy czym ta większa wartość pojawia się zwykle zaraz po uruchomieniu silnika i stopniowo spada. Nie jest to niczym niezwykłym, ale sprawia, że w nowoczesnych samochodach multimetr do badania alternatora po prostu się nie nadaje – użytkownik auta przetestuje w ten sposób wyłącznie akumulator.

Jeśli coś wzbudza twój niepokój, a samodzielne pomiary go nie rozwiały lub go nasiliły…

… jedź do serwisu lub do sklepu specjalizującego się właśnie w sprzedaży akumulatorów. Nawet jeśli zima odpuści, to problem z ładowaniem w samochodzie zawsze jest problemem – lepiej go zawczasu zdiagnozować i rozwiązać.

 

Zdjęcie główne: CC7, Shutterstock.com

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać