To koniec Fiata Tipo sedan. Populacja taksówek zmniejsza się
Wiadomości 13.01.2023Prosty, tani, niebrzydki, nie wieje do środka przy wyciąganiu rzeczy z bagażnika – Fiat Tipo w wersji sedan przez długi czas był jednym z ciekawszych „rozsądnych wyborów”. Już nie jest i nigdy nie będzie.
Jak udało się potwierdzić serwisowi Autokatalog.pl, Fiat właśnie ostatecznie zakończył europejską produkcję Fiata Tipo sedan. Auto zniknęło też z oficjalnej polskiej strony marki – od teraz Włosi przyznają się wyłącznie do Tipo hatchback i kombi, a i to robią bez przekonania, serwując nam na przykład taki obrazek:
Prawdziwego Tipo w wersji sedan nie można już konfigurować ani zamawiać – jedyne, co pozostało zainteresowanym klientom, to poszukiwanie egzemplarzy używanych albo nowych, które stoją jeszcze na placach u dealerów.
W jednym i drugim przypadku nie jesteśmy na szczęście na straconej pozycji. Na samym Otomoto jest w sumie 436 ogłoszeń z Fiatem Tipo sedan (na ponad 800 Fiatów Tipo w sumie), z czego 310 to egzemplarze używane, natomiast aż 126 – nowe. Ok, niektóre to nie sedany, bo ktoś zaznaczył byle jak, ale trochę trójbryłowych Tipo jeszcze do wzięcia jest.
Problemem może być tylko – jak to ostatnio bywa – cena. Najtańszy egzemplarz nowego Fiata Tipo sedan to wydatek rzędu… 69 900 zł i mowa o pojazdach, które na liście wyposażenia mają głównie koła, dach, fotele i kanapę z tyłu. Ok, jest jeszcze klimatyzacja i naklejka „Ciao Fiat”. Nie, nie zmyśliłem tego:
Dobra wiadomość jest natomiast taka, że za żadnego nowego Fiata Tipo nie trzeba zapłacić ponad 100 000 zł, czego i tak nikt by nie zrobił. Najdroższa gotowa konfiguracja to 89 900 zł i oferuje aluminiowe felgi, kamerę cofania, system multimedialny z dużym wyświetlaczem i ładowarkę bezprzewodową do smartfona.
Do 100 000 zł nie udało się więc dobić, ale i tak jest piekielnie drożej, niż było w momencie premiery. Kiedy Fiat Tipo debiutował w 2016 roku, za bazową wersję trzeba było zapłacić nieco ponad 40 000 zł. I nawet dało się go zamówić z dieslem!
Fiat Tipo sedan – to koniec modelu. I pewnie nie tylko tego.
Na następcę zdecydowanie czeka chociażby Fiat 500X, wprowadzony na rynek w 2014, czyli ponad 8 lat temu. Tym bardziej że w ostatnich latach sprzedawał się zaledwie w połowie tak dobrze, jak w swoich najlepszych okresach, a przecież jest crossoverem – powinien stać się hitem sprzedażowym marki.
Fiat Panda w swoim obecnym wcieleniu ma z kolei… 12 lat. Fiat 500 – 15 (!) lat. Przy tak długim cyklu życia w sumie już niespecjalnie opłaca się wprowadzać na rynek kolejnych generacji, bo zanim dotrwają do swojego końca, wszystko będzie musiało być elektryczne. A od jakich cen zaczynają się elektryczne Fiaty – to chyba wszyscy wiemy.
- Czytaj również: Audi A8 D3 – silniki i skrzynie biegów. Jak po latach sprawuje się lubiana limuzyna?