Bezpieczeństwo ruchu drogowego

Ciężarówka staranowała rodzinę, bo się wlekli. Pasażer chce dorwać kierowcę

Bezpieczeństwo ruchu drogowego 20.02.2023 302 interakcje
Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz 20.02.2023

Ciężarówka staranowała rodzinę, bo się wlekli. Pasażer chce dorwać kierowcę

Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz20.02.2023
302 interakcje Dołącz do dyskusji

Dziecko krzyczy „jak cię dorwę” po tym, jak samochód ciężarowy taranuje rodzinę w samochodzie osobowym, bo byli za wolni. Wolny to nie powinien chodzić kierowca ciężarówki.

Co ma zrobić kierowca, którego na jednopasmowej drodze naciska 40-tonowy pojazd i stwarza ciągłe zagrożenie dla życia jego rodziny? Zapewne się przyglądać, albo jechać tak, żeby nikt się na niego nie zdenerwował. Obawiam się, że ludzie nie rozumieją, do czego służą drogi. Jest to dla nich jakiś tajemniczy zbiór oczekiwań, których nikt nigdy nie spisał, nie zatwierdził, ani na nie się nie zgodził. Ludziom się wydaje, że nie można jechać wolno, że to coś złego. Wszyscy przecież chcą jechać, czas to pieniądz, a mały nigdy nie zrozumie dużego. Z pokrzywionego obrazu świata bierze się potem agresja i wypadki – takie, jak ten.

Samochód ciężarowy taranuje osobowy

Film nosi tytuł „Jak Cię dorwę…..”. Tytuł raczej nie oddaje tego, co tu się wydarzyło. Widzimy na nim, jak samochód ciężarowy próbuje, przekraczając podwójną linię ciągłą, wyprzedzić samochód osobowy. Budzi to zainteresowanie dziecka siedzącego w drugim rzędzie tego auta. Widocznie nie jest to pierwszy niebezpieczny manewr wykonywany przez ciężarówkę, bo pasażer z przedniego fotela zaczyna wszystko nagrywać.

Jak Cię dorwe…..

Posted by MEMY Z TRASY on Sunday, February 19, 2023

Wyprzedzanie nie dochodzi do skutku. Wyprzedzane auto osobowe najprawdopodobniej przyspiesza, uniemożliwiając ciężarówce wykonanie tego manewru. Za chwilę słyszymy komunikat z nawigacji, że należy skręcić w lewo. Trochę słabo widać, ale wydaje się, że po lewej pojawia się pas przeznaczony właśnie do tego skrętu. Trudno powiedzieć, czy auto osobowe zwalnia, raczej tak, a samochód ciężarowy zbliża się do niego z dużą prędkością. Nie udaje mu się wyprzedzić, bo zahacza o mniejszy pojazd, który wypada z drogi. Na koniec dziecko krzyczy właśnie „jak cię dorwę”.

Co ciekawe, po świecie chodzą ludzie i nawet jeżdżą samochodami, którzy widzą tu winę kierowcy samochodu osobowego.

Nie ma jak się obronić

Nie brakuje osób, które krytykują postawę kierowcy samochodu osobowego. Oto lista argumentów, dlaczego zawinił: bo się wlekł, na pewno wcześniej już coś przeskrobał, ryzykował życiem rodziny i przyspieszał w trakcie bycia wyprzedzanym. Pewnie coś jeszcze by się znalazło.

Przedziwnie muszą się układać zwoje mózgowe tym, którzy widzą tu winę kierowcy samochodu osobowego. Nie ma znaczenia, co działo się wcześniej na drodze. Jeśli kierowca samochodu ciężarowego miał jakieś zastrzeżenia do tempa poruszania się tego pojazdu osobowego, mógł zadzwonić na policję. Tymczasem próbuje wyprzedzać na podwójnej linii ciągłej, a potem już nie próbuje i startuje do tego manewru na skrzyżowaniu. Gość próbuje ich zabić, a ludzie widzą, że oni być może wcześniej nie dawali się wyprzedzić.

Żadne wcześniejsze urojone winy samochodu osobowego nie mogą usprawiedliwiać kierowcy ciężarówki. Próbował narazić innych uczestników ruchu na poważne niebezpieczeństwo, bo ktoś jechał za wolno. On ma przecież szefa, ładunek, pauzy i inne takie. A wina samochodu osobowego? Przyspieszanie przy wyprzedzaniu, jest zakazane, ale zakazane jest też jest strzelanie do ludzi. Gdy ktoś usiłuje cię zabić, to jednak strzelać wolno.

Kierowcy samochodu ciężarowego nie tylko należy odebrać uprawnienia, jego trzeba zamknąć, bo jest niebezpieczny dla otoczenia.

Czytaj dalej:

Prawo jazdy kategorii C+E to ważna karta przetargowa na rynku pracy. Wszystko, co powinieneś wiedzieć na ten temat

Zdjęcie główne: Autor nieznany, grupa MEMY Z TRASY

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać