Wiadomości

Chińczycy przyjdą nawet po samochody z LPG. Elektryczność to zbyt mało

Wiadomości 08.11.2023 76 interakcji

Chińczycy przyjdą nawet po samochody z LPG. Elektryczność to zbyt mało

Paweł Grabowski
Paweł Grabowski08.11.2023
76 interakcji Dołącz do dyskusji

Ze zdumieniem przeczytałem, że chińskie samochody z LPG podbijają europejskie rynki. Świat nie lubi próżni, więc Chińczycy wchodzą cali na gazowo. 

Nikogo już nie dziwi, że chińscy producenci mają chrapkę na jak największy udział w europejskim rynku samochodowym. Kilkanaście lat temu odbili się ze swoimi pojazdami spalinowymi, ale teraz wrócili silniejsi, a do tego mają mocne argumenty na sukces, czyli samochody elektryczne. Udoskonalili technologię, mają ciekawy design, a do tego ich ceny są atrakcyjne. Nic więc dziwnego, że udział chińskich samochodów elektrycznych rośnie z roku na rok, a europejscy producenci robią co mogą, żeby ograniczyć ich sprzedaż, nawet wzywając na pomoc Unię Europejską. Okazuje się jednak, że to wszystko wina ich podejścia.

Więcej o chińskich samochodach pisaliśmy w:

Chińskie samochody z LPG podbijają czeski rynek

Sytuacja prezentuje się następująco – trradycyjni producenci odpuszczają sobie kwestię fabrycznych instalacji LPG. Na placu boju zostają nieliczni – SsangYong, Dacia, Hyundai, a reszta nie przejmuje się tym rodzajem paliwa, mimo że jak wykazują badania, jest bardzo ekologiczne. Nie chodzi nawet o kwestie estetyki, nie uważają, że instalacje są brzydkie, po prostu nie widzą w tym odpowiedniego zysku. Czesi mogli kupić samochody z LPG wyłącznie od Dacii, bo inni producenci im tego nie oferowali. W 2022 roku kupili 3214 nowych samochodów z fabryczną instalacją, a w tym roku liczba rejestracji spadła o 25 proc.

great wall poer
Great Wall Poer.

Czesi chcieli jeździć z LPG, bo obawiali się rosnących cen paliw, ale nie mieli skąd wziąć tych samochodów. I wtedy przybyli do nich Chińczycy z Great Wall Motors i zaoferowali im dwa modele na LPG, a nasi czescy bracia przyjęli je z wdzięcznością – 98 proc. sprzedaży marki Great Wall Motor w Czechach stanowią samochody zasilane LPG.

To pokazuje, że Chińczycy nie boją się wchodzić z butlą

Rynek czeski jest niewielki, a jednak opłacało się tam wprowadzić dwa modele. Podejrzewam, że w tym szaleństwie jest metoda – oswaja się klientów z marką, pokazuje się przekrojową ofertę, dostosowaną do rynku. Na jej tle europejscy producenci wychodzą na zadufanych w sobie. To się na nich zemści i to szybciej niż się może wydawać.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać