BMW udostępnia lakiery Individual nawet dla zwykłych serii 1 i 2. I daje 160 barw do wyboru

Nadeszła długo oczekiwana chwila. Od teraz seria 1 i 2 może korzystać z dobrodziejstw bogatej palety lakierów BMW Individual. Może dzięki temu ulice będą kolorowe.

Program BMW Individual wystartował z odpowiednią pompą w 1992 roku. Pierwszym przedstawicielem programu indywidualizacji samochodów bawarskiej marki była seria 7 (E32). Pracował nad nią sam Karl Lagerfeld. Program okazał się dużym sukcesem i przez ostatnie 29 lat jego rozwoju BMW rozszerzało go na kolejne modele. Wyróżnikiem programu Individual była bogata paleta dostępnych kolorów. Do tej pory dopiero użytkownicy serii 3 i wyższych (a w SUV-ach od X3) mogli bawić się konfiguratorem, tak by ich auto wyróżniało wśród innych. BMW przypomniało sobie, że pieniądze czasem leżą na ulicy, więc wystarczy się po nie schylić. Tym samym postanowiło rozszerzyć dostępność BMW Individual również na przednionapędowe, względnie tanie samochody z serii 1 i 2 Gran Coupe.

To wspaniała wiadomość, że nawet seria 1 może korzystać z dobrodziejstw BMW Individual

Pewnie myśleliście, że będzie tu płacz prawdziwego fana, który ma stare BMW, więc może krytykować posunięcia marki i krzyczeć, że jego BMW jest ostatnie prawdziwe, a teraz marka się zdegenerowała. Nic bardziej mylnego. Cieszę się, że nawet bardziej przystępne cenowo modele mogą mieć jeden ze 160 kolorów lakieru. Samochody na naszych ulicach są zbyt ponure i zbyt jednolite. Potrzebujemy trochę radości w naszych smutnych betonowych miastach. Potrzebujemy więcej koloru. Okazuje się, że nie tylko ja tak uważam. Fabryka w Lipsku, w której powstają przednionapędowe serie 1 i 2 błyskawicznie nazbierała zamówień i już nie ma wolnych miejsc w tym roku. Jestem w szoku. Nie zdawałem sobie sprawy, że aż tylu klientów czekało na możliwość wybrania ciekawego lakieru.

Żeby mieć BMW w jednym ze wspaniałych lakierów wystarczy podczas zamawiania serii 1 i 2 wybrać pakiet M

To od jego obecności uwarunkowano możliwość skorzystania z palety Individual. To jest tak swoją drogą urzekające, że nie liczy się silnik, tylko akcesoryjny zestaw dodający lekko sportowy i agresywniejszy wygląd. Przeglądając zdjęcia, uświadomiłem sobie, że jeszcze nie widziałem serii 2 Gran Coupe bez pakietu M. Można przypuszczać więc, że to tak naprawdę obowiązkowa pozycja podczas konfigurowania nowego BMW.

Co do zasady lakiery kosztują 15 700 zł, za wyjątkiem dwóch matowych – Frozen Black i Frozen Orange, za które trzeba zapłacić 9 700 zł. Na realizacje zamówienia czeka się około 10 tygodni. Jeżeli 160 kolorów to zbyt mały wybór, zawsze możemy dostarczyć własną próbkę ulubionego koloru, którym ma zostać pokryte BMW. Zachęcam do kliknięcia tego linku i wybrania swojego ulubionego lakieru, znajdziecie tu same wspaniałości. Aż mi się ciepło na serduszko zrobiło, jak pomyślałem, że mogę mieć pakiet M i lakier Individual w przednionapędowym BMW z trzycylindrowym silnikiem. Wziąłbym dwa.