Wiadomości

Nie bądź, jak kierowca tego Audi A8. Nie sprawdzaj, ile pójdzie w płot

Wiadomości 18.05.2023 36 interakcji

Nie bądź, jak kierowca tego Audi A8. Nie sprawdzaj, ile pójdzie w płot

Paweł Grabowski
Paweł Grabowski18.05.2023
36 interakcji Dołącz do dyskusji

Miałem napisać, że Audi A8 trafiło, jak kulą w płot, ale w przeciwieństwie do tego powiedzenia, kierowca Audi był wyjątkowo precyzyjny. Chciał tylko sprawdzić, ile pójdzie jego maszyna. Na moje oko, to kilka przęseł.

Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, który nigdy nie sprawdzał, ile pójdzie jego samochód. Sam robię to szybko po zakupie, gdy potwierdzę dobry stan techniczny na stacji diagnostycznej. Udaję się na niemiecką drogę i sprawdzam. Wiadomo, że trzeba mieć trochę oleju w głowie przy takich czynnościach, bo inaczej konsekwencje mogą być nieciekawe. Boleśnie przekonał się o tym pewien 21-latek, który chciał sprawdzić, ile pójdzie jego Audi A8. Po zdjęciach z tego testu mogę z pełną odpowiedzialnością napisać – więcej, niż jest w stanie opanować kierowca.

audi a8 trafiło w płot
Źródło: Lubuska Policja

Audi A8 trafiło w płot. To wszystko wina zbyt dużej mocy

Muszę podzielić się pewną dosyć kontrowersyjną opinią – podoba mi się Audi A8 D3. Nie umiem tego logicznie wytłumaczyć, ale to auto ma coś w sobie. Gdyby tylko nie przednionapędowa charakterystyka, to rozważałbym je na swoje główne auto. Dobre silniki, świetny wygląd, który bardzo dobrze się zestarzał (ten samochód zadebiutował 21 lat temu!) i do tego przyjemne wnętrze. Nic dziwnego, że teraz, gdy ceny auta spały do poziomu czapki śliwek, to używane Audi A8 tej generacji przeżywa właśnie drugą młodość. Myślę, że to świetny samochód dla młodego kierowcy, ale ten musi mieć trochę oleju w głowie. Niestety zabrakło tego pewnemu 21-latkowi.

audi a8 trafiło w płot
Źródło: Lubuska Policja

W miejscowości Płoty wjechał swoim Audi A8 w płot. Nie mogę się nie uśmiechnąć na ten zbieg okoliczności. Samochód wypadł z drogi i uderzył w ogrodzenie pewnej firmy. Jak podaje komunikat policji – młody człowiek w ogóle się nie przejął, a wręcz był arogancki. Wprost stwierdził, że chciał sprawdzić, ile pójdzie jego samochód. Poszedł w płot. Dostał 15 punktów karnych i mandat w wysokości 5000 złotych. Dodajmy do tego konieczność naprawy samochodu i wiemy już, że sprawdzać samochód trzeba umieć. Inaczej można trafić w płot.

Czytaj również:

Audi A8 D3 – awarie i najczęstsze usterki. Na co uważać przy zakupie?

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać