Wiadomości

Tak wygląda odświeżone Audi A6 i A7. Lepiej przygotuj sobie lupę

Wiadomości 31.05.2023 37 interakcji

Tak wygląda odświeżone Audi A6 i A7. Lepiej przygotuj sobie lupę

Piotr Barycki
Piotr Barycki31.05.2023
37 interakcji Dołącz do dyskusji

Audi A6 i A7 przeszło lifting, ale jeśli ktoś będzie chciał znaleźć wszystkie nowości, które zadebiutowały przy okazji tego odświeżenia, będzie musiał się naprawdę mocno wysilić.

Dużo lepszym określeniem byłoby wprawdzie „zmiany w wyposażeniu”, ale hej – lifting to lifting.

Zacznijmy może od najważniejszego, czyli:

Tak wygląda Audi A6 po tym, jak przeszło lifting.

W wersji limuzyna:

Oraz w wersji Avant:

I dla przypomnienia wydanie pierwotne:

GLOWNE-nowe-audi-a6-1

Jeśli nie jesteście pewni, gdzie zaszły zmiany, to już tłumaczę.

Przede wszystkim odświeżone Audi A6 i A7 są teraz dostępne w „nowych” wersjach – bazowej, Advanced i S line dla A6 i bazowej oraz S line dla A7. Różnią się od siebie – na pierwszy rzut oka – przede wszystkim grillem „o strukturze plastra miodu”, co odróżnia też odświeżone wydanie od poprzednika, oraz dodatkowymi detalami.

W wersji bazowej mamy do czynienia z matowym wykończeniem i chromowaną ramką. W wersji Advanced osłona chłodnicy ma kolor Dark Chrome, a do tego dochodzą dodatkowe wloty powietrza i nowy dyfuzor oraz 18-calowe felgi (17 cali w wersji bazowej)

Odmiana S line dorzuca do tego chromowane wstawki na grillu, sportowe felgi o średnicy 19 cali, inne wloty powietrza, sportowe zawieszenie i poszerzone boczne progi.

We wnętrzu można natomiast zamówić pakiet wewnętrzny S line, z czarnym wykończeniem deski rozdzielczej i podsufitki, wielofunkcyjną kierownicą sportową, kontrastującymi przeszyciami i stalowymi pedałami.

Prawdziwe modele „S” dostaną natomiast grill z aluminiowymi wstawkami, jeszcze innymi bocznymi wlotami powietrza z przodu, a do tego przedni spoiler będzie w ich przypadku polakierowany na srebrno.

Do oferty dołącza też więcej lakierów (w sumie 12), opcji wykończenia wnętrz, uwzględniając m.in. 8 wariantów wstawek dekoracyjnych oraz nowe, ciemniejsze felgi. Zdecydowanie rozbudowano też listę wyposażenia standardowego – cyfrowy kokpit w wersji 12,3″ i z rozdzielczością FHD jest teraz standardem, podobnie jak w pełni LED-owe reflektory z charakterystyczną sygnaturą świetlną oraz asystent parkowania z opcją park assist plus.

Ceny odświeżonego A6 i A7 nie są niestety jeszcze znane, a konfigurator na polskiej stronie odmawia współpracy i wciąż pokazuje starsze modele. Aktualnie za A6 trzeba zapłacić minimum 220 100 zł, natomiast za A7 – 270 100 zł. Można się spodziewać, że odświeżone wersje będą przynajmniej odrobinę droższe. Ostatecznie ceny powinniśmy poznać w połowie czerwca, kiedy auta trafią do konfiguratora i będzie można złożyć wymarzony przez nas model.

Czytaj również:

Jeździłem nowym Audi A6. To auto jest wręcz nudne w swojej doskonałości

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać