Oto Aston Martin Valhalla. Polegli wojownicy się ucieszą

Aston Martin Vahalla już jest z nami. To wiadomość, z której ucieszy się 999 osób. Cała reszta może nie czytać, bo i tak go nie kupi. 

Aston Martin Valhalla powstanie w 999 egzemplarzach, co czyni moją pracę nad tym tekstem nieco bezsensowną, ale niech wam będzie, dam z siebie mocne 9,99 proc. Tych 999 przyszłych klientów zapewne jest już znanych z imienia i nazwiska i nawet jakbym im zaniósł opis tego auta wydrukowany i zapakowany w kopertę, zamiast internet marnować, to oni i tak przepędziliby mnie, bijąc mnie po głowie 999-stronicowym katalogiem tego modelu. Nie poddam się tak łatwo, oto Aston Martin Valhalla.

Aston Martin Valhalla – co to jest?

To jest samochód, ma cztery koła i jest szybki, a nawet bardzo szybki – jak każdy Aston Martin. A tak swoją drogą wsiadaliście kiedyś do Astona Martina? Ja tak i powiem wam, że to jest bardzo ciekawy socjologiczno-psychologiczny koncept i dlatego należy tak dużo zapłacić za możliwość wykonywania tej czynności. Czynności, która jest jakieś 999-razy mniej wygodna od wsiadania do Dacii Duster. Żart taki, nie obrażajcie tam w tych Astonach. Myślę, że obowiązek stanięcia po stronie ludu pracującego już spełniłem, więc muszę stanąć jeszcze po stronie tych, którzy faktycznie kupują Astony. Otóż nie jest tak źle, bo drzwi unoszą się wysoko, a przyjemność z jazdy wynagradza wszystko.

Wnętrze jest podobne do tego z Astona Martina Valkyrie, więc jeśli czasami jeździcie Valkiryą to będziecie mieli dobry pogląd, jak wygląda to w Valhalli, tylko w Valhalli ma być jeszcze lepsze.

Przyspieszenie – Aston Martin Valhalla

1 550 kg masy własnej, tyle ma Aston Martin Valhalla, dzięki obfitemu wykorzystywaniu włókna węglowego. Stosunek mocy do masy można nazwać względnie dobrym. Moc pochodzi z silnika V8 i jest jej 750 KM. Nie jest to jedyne źródło mocy, bo Aston Martin Valhalla ma jeszcze dwa silniki elektryczne, po jednym na oś, a one wnoszą na pokład dodatkowe 204 KM mocy. Łączna moc szacowana jest na 950 KM, a wartość maksymalnego momentu obrotowego na 1000 Nm.

Przed obawami, że ten pojazd zamiast jechać, to odleci, zabezpieczyli nas inżynierowie. Tak się postarali, że przy prędkości 241 km/h Aston jest dociskany do podłoża z siłą 600 kg. Z pewnością usychacie z niepewności, jaki jest zasięg wyłącznie na prądzie Astona Martina Valhalli, bo i taką możliwość przemieszczania się on posiada. Słusznie, bo tej informacji nie można pominąć, gdy na poważnie rozmawiamy o dbałości o jakość powietrza. Zasięg wynosi 15 km, a na prądzie można osiągnąć prędkość 130 km/h. Tak się w tę ochronę środowiska wciągnąłem, że zapomniałbym napisać, jaka jest prędkość maksymalna tego pojazdu, a wynosi ona 350 km/h.

Warto jeszcze nadmienić, że przyspieszenie do setki tego modelu wynosi 2,5 sekundy, a do 200 km/h Aston Martin Valhalla rozpędza się poniżej 7 sekund. Za tę przyjemność trzeba będzie odrobinę zapłacić. Mowa jest o wartości poniżej 800 tys. dolarów, co dawałoby sporo ponad 700 tys. euro po dzisiejszym kursie, czyli tak z bardzo z grubsza około 3,5 miliona zł. Zachęcam, zapraszam.

Źródło zdjęć: Auto Fus Group