Volkswagen ID. Buzz już oficjalnie i w pełnej okazałości. Zamówisz go jeszcze w tym roku

Od rana wiemy już, jak wygląda produkcyjna wersja ID. Buzz. Teraz Volkwagen ujawnił resztę szczegółów.

Ale zanim to nastąpi, nacieszmy się tym, jak wygląda ID. Buzz. Przykro mi, ale zgadzam się z Pawłem – to auto wygląda obłędnie. Może nie nowy-Mercedes-AMG-SL-obłędnie, ale na pewno wyjątkowo. A że rano oglądaliście zdjęcia w niskiej rozdzielczości, to tutaj proszę bardzo – są w wyższej:

I jeszcze z tyłu:

Zajrzyjmy też do bagażnika (1121 l pojemności, maksymalnie 2205 l):

Rzućmy okiem na pierwszy rząd:

Swoją drogą – to chyba pierwszy model Volkswagena z takim układem cyfrowych zegarów i ekranu systemu multimedialnego, gdzie jakoś to całkiem nieźle pasuje do tego minimalistycznego wnętrza. Zatwierdzam.

To już widzieliście, ale w innym kolorze:

A tego raczej nie:

Ach, będzie też wersja cargo:

Z trochę mniej efektownym wnętrzem:

I oczywiście inaczej zaaranżowaną przestrzenią bagażową (3,9 m3):

To teraz można przejść do szczegółów. Jaki będzie Volkswagen ID. Buzz?

Oczywiście wyłącznie elektryczny. Wersja europejska zadebiutuje z akumulatorem o pojemności netto 77 kWh (82 kWh brutto) i silnikiem elektrycznym o mocy 204 KM, umieszczonym przy tylnej osi.

Co ciekawe, w dzisiejszym komunikacie prasowym zabrakło informacji na temat zasięgu ID. Buzz – wspomniano wyłącznie o pokładowej ładowarce (11 kW) i możliwości szybkiego ładowania z mocą nawet 170 kW, co powinno pozwolić naładować auto od 5 do 80 proc. w 30 minut. Gdyby ktoś chciał, to będzie też mógł zasilić z akumulatora ID. Buzz swój dom – elektryczny Volkswagen doczekał się opcji dwukierunkowego ładowania.

Jak duży będzie ID. Buzz?

Dosyć duży. 4712 mm długości plasuje go gdzieś tuż nad segmentem kompaktowych kombi (które powoli znikają), ale wyraźnie poniżej rozmiarów, do których spuchł obecnie segment D. Wysokość ID. Buzz to natomiast 1937 albo 1938 mm w zależności od wersji, natomiast szerokość to 1985 mm.

Między osiami udało się z kolei wygospodarować aż 2988 mm, co z kolei jest wynikiem, który z łatwością zawstydzi chyba wszystko z samochodowego segmentu D. Trochę mniej wstydzić się będą kombivany – taki Peugeot Rifter może się pochwalić wynikiem równym 2975 mm, aczkolwiek jest minimalnie dłuższy z zewnątrz.

Kiedy?

Niestety samochód zacznie trafiać do klientów dopiero jesienią. W niektórych krajach będzie można składać jednak zamówienia trochę wcześniej, bo już w maju – czyli za mniej więcej dwa miesiące. W momencie startu zamówień przesprzedażowych pewnie poznamy też cenę ID. Buzza.