Wiadomości

Wyścig do sali zabaw, czyli liczba miejsc w najszybszym samochodzie świata

Wiadomości 23.03.2021 130 interakcji
Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz 23.03.2021

Wyścig do sali zabaw, czyli liczba miejsc w najszybszym samochodzie świata

Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz23.03.2021
130 interakcji Dołącz do dyskusji

Tak trafnie, od czasu wprowadzenia 500+, nikt nie zdiagnozował rodzinnych potrzeb. Tesla Model S Plaid będzie miała siedem miejsc i 2 sekundy do setki.

W kraju, w którym 10-letni Opel Zafira z gazem definiuje segment aut rodzinnych, wieści z USA brzmią nieco fantastycznie, ale nie możemy ich przeoczyć, gdyż słowami Elona Muska dokonuje się zmiana paradygmatu. Samochód rodzinny nie musi od teraz być pojemny, musi mieć przyspieszenie do setki lepsze niż bolidy Formuły 1. Tesla Model S w wersji Plaid  będzie mieć 7 miejsc. Nie wystarczy, że ma być najlepszym autem na świecie, musi być też samochodem rodzinnym.

Tesla Model S Plaid – 7 miejsc (i żadne nie jest stojące)

Już nie Honda Odyssey i nie Chrysler Pacifica mają zaprzątać umysły amerykańskich soccer moms. Tak wiele grup docelowych ma zachęcać Tesla Model S Plaid, to i one się załapią.

  • fani elektrycznych samochodów – są,
  • fani szybkich samochodów – są, Tesla S Plaid ma być najszybszym samochodem na świecie,
  • fani samochodów bezpiecznych – oczywiście, że są, Tesla konsekwentnie stawia na wizerunek samochodu bezpiecznego, przyspieszenie na poziomie bolidu Formuły 1 absolutnie nie stoi z tym w sprzeczności, będzie się jeździć szybko, ale bezpiecznie,
  • fani samochodów rodzinnych – tak, właśnie się zameldowali po tym tweetcie,
  • fani samochód droższych niż 100 tys. dolarów – jak zawsze obecni,
  • fani nieokrągłych kierownic – również.

Model S Plaid nie wydaje się mieć słabych punktów, jeśli chodzi o budowanie zainteresowania. Jeśli do tej pory nie istniało rynkowe zapotrzebowanie na siedmioosobowy i jednocześnie najszybszy samochód świata, to właśnie zostało zbudowane.

Tesla Model S – kierunek foteli ostatniego rzędu

Tesla Model S miała już kiedyś dwa dodatkowe fotele, ale ich rynkowe życie było krótkie. Były skierowane tyłem do kierunku jazdy i przeznaczone były raczej dla małych dzieci. Obecnie oferowany jest Model Y w wersji siedmioosobowej, ale fotele ostatniego rzędu ma zwrócone w stronę kierunku jazdy. Miejsca na głowę jest nie za wiele, więcej znajdziemy w Modelu X, w nim możemy zamówić sześć lub siedem foteli.

Model S Plaid ma pójść w stronę rozwiązania z Modelu Y, jeśli chodzi o miejsce na głowę. Dwa dodatkowe, zwrócone przodem do kierunku jazdy fotele ostatniego rzędu, mają zmieścić się w nadwoziu typu liftback. Przynajmniej tak sugerują zdjęcia z powietrza, które zrobiono odświeżonemu Modelowi S.

tesla model s plaid
To nie to zdjęcie.

Elon Musk nie użył plusa, czyli 7- miejsc w jeszcze mocniejszym wariancie Plaid+ raczej nie przewidziano. Szkoda, przecież cała rodzina chętnie uczestniczyłaby w wyścigu na 1/4 mili, gdzie Plaid+ ma być najszybsza. Dajmy jej chwilę, Plaid+ dostępna będzie dopiero w 2022 roku.

Czy tego na pewno oczekują klienci?

Najwidoczniej tak, skoro to dostają. Nie ma znaczenia, że mało kto na liście warunków, jakie ma spełniać jego rodzinny samochód, nigdy nie zaznaczył przyspieszenia do setki w okolicach dwóch sekund. Podobnie jak to, że pomysł sadzania dwóch osób w bagażniku liftbacka również nie wydawał się kuszący.

Teraz już jest. W najszybszym samochodzie świata będzie można przewieźć siedem osób, nikt nie wie po co, ale nie ma sensu pytać.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać