Felietony

Mercedes SL ma ramkę szyby jak najtańszy chiński tablet, dobrze że zmieściła się szyba

Felietony 06.04.2022 41 interakcji

Mercedes SL ma ramkę szyby jak najtańszy chiński tablet, dobrze że zmieściła się szyba

Paweł Grabowski
Paweł Grabowski06.04.2022
41 interakcji Dołącz do dyskusji

Ramka wokół szyby jest tak olbrzymia, że Mercedes SL wygląda jak chiński tablet za jakieś 200 zł. Nie mam pojęcia, co producent miał na myśli.

Mało było w 2021 roku premier motoryzacyjnych tak gorących jak Mercedes-AMG SL. Wspaniały wygląd, silnik V8 pod maską i brak dachu. Samochód wprost stworzony do zagoszczenia na plakatach, gdyby ktokolwiek jeszcze przyklejał je na ściany. Dzisiaj miała miejsce premiera znacznie słabszego wariantu SL43, który pod maską ma tylko dwulitrowy, czterocylindrowy silnik, ale dzięki elektrycznej turbinie może poszczycić się świetnymi osiągami – 386 KM i 480 Nm momentu obrotowego. Sprint do 100 km/h trwa zaledwie 4,9 s. Mercedes-AMG SL 43 ma być znacznie przystępniejszy cenowo niż pełnokrwisty SL. Ale nie to jest tematem tego artykułu. Gdy przeglądam zdjęcia z premiery nowego wariantu, to w oczy rzuca się jeden detal. Nie wiem jak do tej pory Mercedesowi udawało się go zamaskować.

ramka szyby mercedes sl

Ramka wokół szyby jest tak olbrzymia, że równie dobrze Mercedes SL mógłby udawać chiński tablet

ramka szyby mercedes sl

Podejrzewam, że górna część może spełniać rolę lotniska dla niewielkich samolotów. Ramka jest tak ogromna, że szyba wydaje się karykaturalnie mała. Na początku myślałem, że tak mi sie tylko wydaje, ale inni członkowie redakcji potwierdzili moje obserwacje.

Na zdjęciu powyżej doskonale widać jak mało zostało właściwej szyby, gdy oprócz olbrzymiej ramki doszedł obszar lusterka i czujników od deszczu i świata. Moje skojarzenie to jakiś tablet, zapewne jakiś tani chiński, ale gdy przeglądałem oferty na Aliexpress to okazało się, że nawet tam poznali pojęcie bezramkowości, które nie przyjęło się zbyt dobrze w Stuttgarcie. Idealnym odpowiednikiem ramek w Mercedesie SL będzie starsza generacja iPada.

fot. Marcin Połowianiuk

Ramka szyby zabiera cenną powierzchnię

Szyba w nowym Mercedesie SL jest wyraźnie mniejsza niż w starym SL generacji R129:

Szyba w R231 również była większa:

Jak dobrze widzimy, Mercedes zadał sobie dużo trudu, żeby w najnowszej wersji ukryć słupek A poprzez pomalowanie go na czarno. Z daleka oraz na zdjęciach prasowych wygląda to nawet nieźle, ale czar pryska, gdy przybliżymy zdjęcie.

ramka szyby mercedes sl

Przypomina mi to wizjer w czołgu.

Oczywiście docierają do mnie racjonalne argumenty o konieczności zapewnienia bezpieczeństwa

Zdaję sobie sprawę, że szyba i jej wzmocnienia będą potrzebne, gdy właściciel postanowi wykonać W123, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że Mercedes Sl wyglądałby dużo lepiej, gdyby ramka szyby była w kolorze nadwozia. Wtedy nie byłoby tak dużego rozczarowania. Zmniejszanie przeszkleń to nieuchronny kierunek w motoryzacji. Porzuciliśmy dobrą widoczność na rzecz bezpieczeństwa. Jest to logiczne, bo co mi po tym, że dużo widzę z przodu czy z boku auta, jak przy pierwszej lepszej kolizji będę martwy. Jednak jak tak dalej pójdzie, to nawet kabriolety będą przypominać małe czołgi, co widzimy na opisywanym przykładzie.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać