Wiadomości

Oto nowy Ford Nugget. Miałbym sobie dla niego działeczkę

Wiadomości 24.08.2023 56 interakcji
Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz 24.08.2023

Oto nowy Ford Nugget. Miałbym sobie dla niego działeczkę

Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz24.08.2023
56 interakcji Dołącz do dyskusji

Moda na kampery bez łazienki i toalety ma się świetnie. Dlatego jest z nami nowy Ford Nugget.

Spałem ostatnio w samochodzie tego typu, w Volkswagenie California Beach, konkretnie. Mam nawet swoje przemyślenia na temat tej koncepcji, ale może wyjawię je później w teście. Dopiero dziś rano mnie olśniło, w jakich okolicznościach przyrody byłbym zadowolony z posiadania niewielkich rozmiarów kampera (jak na kampera), pozbawionego łazienki i toalety.

nowy Ford Nugget

Potrzebna jest własna działeczka

Wprawdzie marketingowe skojarzenie z tym autem powinno być takie, że wybiera się w leśne ostępy i nic cię nie ogranicza, poza ustawionym przypomnieniem, żeby ratę leasingu zapłacić, ale do takich spraw trzeba mieć zacięcie. Ja chętnie miałbym sobie działeczkę, a na niej prawie nic bym nie miał, żeby mi nie ukradli. Przyjeżdżałbym tylko z samojezdnym robotem do koszenia trawy, przejeżdżałbym, żeby mi nie ukradli. Nic by mnie interesowało, żadne prace przy domu, bo bym go nie stawiał. Piłbym kawusię i patrzył jak kosiarka, jeździ sobie sama. Ewentualnie starszej części rodziny wydzieliłbym jakąś przestrzeń na sadzenie pomidorów. Byłbym wolny jak ptak, choć wybierałbym na pobyt tam tylko ciepłe i suche weekendy, żeby sobie błota do łóżka nie nanieść. W zimne i mokre dni robocze taki samochód jest prawie zupełnie zwykłym autem. Jest cięższy, ale nie staje się dużo mniej opływowy, więc można nim normalnie się przemieszczać i notować niewygórowane wyniki spalania.

nowy Ford Nugget

Nie ja jeden musiałem sobie ułożyć jakoś sens takich aut w głowie, bo klienci się nimi interesują. Ford informował nawet, że korzystają z nich także w środku tygodnia, popyt istnieje. Wczoraj pisaliśmy o nowym Volkswagenie California, dzisiaj powitajmy więc nową generację kampervana od Forda. Nie tylko zbieżność terminów prezentacji – a będą nią targi w Dusseldorfie – nie jest przypadkowa, obie firmy korzystają z usług specjalistów z firmy Westfalia.

nowy Ford Nugget

Nowy Ford Nugget, a raczej Ford Transit Custom Nugget

Nowy Ford Nugget ma być bardziej nowoczesny i wszechstronny — tego należało się spodziewać. I zelektryfikowany — tego w sumie też — bo będzie dostępny z napędem typu plug-in. Pierwsza na rynek trafi seria Nugget Titanium z uchylanym dachem i silnikiem EcoBlue o mocy 170 KM i ośmiobiegową automatyczną skrzynią biegów. Jak się go zamówi jeszcze w sierpniu, to przywiozą go wiosną 2024. Na wersję PHEV z 2.5-litrowym silnikiem benzynowym o mocy 232 KM i akumulatorami o pojemności 11,8 kWh trzeba będzie tak z rok poczekać. Będą też wersje z napędem na wszystkie koła.

nowy Ford Nugget

Będzie tu oczywiście jakby luksusowo oraz przenowocześnie, a materiały wykończeniowe będą tak dobre, że aż oddać tego słowem nie jestem w stanie. Nie wymienię tu wszystkich cech, takich jak łatwość przechodzenia z przednich foteli do części mieszkalnej, a to dobra cecha jest, naprawdę, ale za to napiszę, co z prezentacji zapamiętałem.

  • Dach się unosi, tworząc jedno z łóżek do spania i na pewno będzie to ulubione miejsce dzieci. Wiem, bo sprawdziłem to w innym samochodzie.
  • I można mieć na nim panele fotowoltaiczne i za ich pomocą załatwić część zapotrzebowania na energię.
  • Fotele kierowcy i pasażera się obracają i są podgrzewane.
  • Choć lepsze jest to, że siedzenia z drugie rzędu (na 3 osoby) też można podgrzać, co w praktyce sprawia, że otrzymujemy podgrzewane łóżko.
  • Tylna kanapa zamontowana jest na prowadnicach, więc możemy ją przesuwać.
  • Prysznic będzie można wziąć, chowając się pod tylną klapą i zasłaniając opcjonalnym namiotem z niej wysuwanym.

nowy Ford Nugget

O roletkach w oknach nie ma co pisać, bo to powinna być oczywista oczywistość, bo bez nich będziemy się budzić o godzinie czwartej rano. Ale funkcja inklinometru jest już całkiem interesująca, ma ułatwiać poziomowanie na nierównym podłożu. Możemy też zrobić sobie pilota zdalnego sterowania z naszego smartfona, gdy zainstalujemy odpowiednią aplikację.

nowy Ford Nugget

Także miłego rozwijania markizy w leśnej głuszy.

Czytaj dalej:

Nie znoszę kempingów, ale lubię kampery. Test Forda Transita w wersji Nugget

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać