Od poniedziałku blokada mostów w Warszawie. To dla naszego dobra

Ostatnie Pokolenie — czymkolwiek jest — zapowiada blokadę mostów w Warszawie. Sprawa wygląda na poważną, gdyż organizacja o identycznej nazwie została w Niemczech uznana za przestępczą.

Organizacja Ostatnie Pokolenie zapowiada blokadę mostów w Warszawie. Rozpocząć mają się w poniedziałek 15 kwietnia. Ich zdaniem rząd nie dał im wyboru. Blokować mosty mają „zwykli ludzie”.

Sprawa wygląda na poważną, gdyż udręczona remontami stolica może zostać sparaliżowana, jeśli aktywiści odważą się spełnić swoje zapowiedzi. Wystarczy niewielka stłuczka na jednym ze stołecznych mostów, by stanęło pół Warszawy. Nawet niewielki korek potrafi rozlewać się na kolejne dzielnice.

Czytaj więcej o protestach aktywistów:

• Aktywiści chcieli tylko uratować ludzkość. Teraz rowerzystka jest w stanie krytycznym
• Aktywiści klimatyczni blokują ruch w Europie. Kiedy ta moda dotrze do Polski?
• Kopią tunele pod drogami, niszczą dystrybutory, przyklejają się do asfaltu – aktywiści w natarciu

 

Ostatnie Pokolenie zablokuje mosty w Warszawie

Pięć tygodniu temu zanieśli swoje postulaty do Kancelarii Premiera i oraz czterech innych instytucji (Marszałka Sejmu, Sądu Najwyższego, Telewizji Polskiej oraz Polskiej Akademii Nauk). Ultimatum polegało na tym, że Donald Tusk miał poprzeć ich postulaty do wyborów samorządów. Nie poparł, to teraz muszą przystąpić do kampanii obywatelskiego nieposłuszeństwa.

Rząd nie odpowiedział na nasz list z postulatami.

Od przyszłego tygodnia dziesiątki osób będą blokować mosty w Warszawie. pic.twitter.com/ccu8uausUI

— Ostatnie Pokolenie (@OstatniePokolen) April 12, 2024

Ich zdaniem rząd nie pozostawia im wyboru, a ignorując postulaty wybrał autostradę do klimatycznego piekła. Nowy rząd miał słuchać obywateli, ale tego ich zdaniem nie robi. Oto postulaty Ostatniego Pokolenia:

1. Skokowe zwiększenie inwestycji w kolej i komunikację zbiorową poprzez przekazanie 100% środków z budowy nowych dróg ekspresowych i autostrad na regionalne i lokalne połączenia kolejowe i autobusowe od 2025.
2. Stworzenie biletu miesięcznego za 50 zł na transport regionalny w całym kraju. Jednolitego system honorowania biletów.

Punkt wyjścia aktywistów jest taki — stoimy na krawędzi kryzysu klimatycznego, więc trzeba działać. Potrzebę protestu podpierają uzasadnieniem naukowym: Nauki społeczne pokazują nam, że szybka zmiana społeczna, na miarę kryzysu, wymaga masowych zakłóceń, które wymuszą na rządzie przystąpienie do negocjacji.

Ulice mają blokować zwykli ludzie.

Pozostawieni sami sobie przez polityków, zwykli ludzie wyjdą na ulice. Zaczynając od 15 kwietnia dziesiątki osób będą blokować mosty w Warszawie.

Pozostali zwykli ludzie mogą się z nimi nie zgodzić, jak utkną w korku.

Czym jest Ostatnie Pokolenie?

Oświadczenie Ostatniego Pokolenia nie przedstawia konkretów protestu, poza datą. Słowa o blokowaniu mostów pojawiają się w poście opublikowanym na platformie X. Padają również w nagranym z tej okazji filmie.

Duże zainteresowanie tej organizacji budzi warszawska Syrenka. To ona została oblana przez aktywistki kredową farbą, na jej tle przedstawiane są inne postulaty.

Strona internetowa Ostatniego Pokolenia nie przedstawia informacji o władzach, statucie, czy misji organizacji, jak to zazwyczaj bywa w przypadku organizacji pozarządowych. Z ich opisu na platformie X wynika, iż są organizacją pozarządową. Trudno to jednak potwierdzić i określić, czy jest to organizacja, czy nazwa akcji społecznej, czy „grupy zwykłych obywateli”. Na internetowej zrzutce promowanej na stronie pojawia się nazwa Fundacja Aktywizmu Klimatycznego.

Organizacja o identycznej nazwie — Ostatnie Pokolenie — istnieje również w Niemczech. Niemiecka prasa informuje incydentach z ich udziałem, w trakcie których oblewano farbą budynki i innych elementy infrastruktury. DW donosiło jesienią zeszłego roku, że Ostatnie Pokolenie zostało uznane za organizację przestępczą przez Izbę ds. bezpieczeństwa państwowego Sądu Krajowego w Monachium. Do takiej decyzji przyczyniło się blokowanie przez nich lotnisk i dróg.

Teraz pora na Polskę, a konkretnie na Warszawę. Walczą dla naszego dobra o komunikację publiczną, zaraz mogą sparaliżować miasto i podzielić los organizacji z Niemiec.