Wiadomości

Nadchodzące Audi RS6 przebije granicę 600 KM, a S6 straci 2 cylindry, ale nie moc

Wiadomości 25.07.2018 59 interakcji
Michał Wawszczak
Michał Wawszczak 25.07.2018

Nadchodzące Audi RS6 przebije granicę 600 KM, a S6 straci 2 cylindry, ale nie moc

Michał Wawszczak
Michał Wawszczak25.07.2018
59 interakcji Dołącz do dyskusji

Nowe Audi RS6 będzie napędzane tym samym silnikiem, który montowany jest w Porsche Panamerze Turbo czy Lamborghini Urus. Standardowa wersja ma osiągać 605 KM. Czy zatem Audi zdobędzie tytuł najmocniejszego kombi świata? 

Całe to szaleństwo zaczęło się w 2002 roku, kiedy powstało pierwsze RS6. Samochód bazujący na platformie C5 Volkswagena napędzany był podwójnie doładowanym, 8-cylindrowym, widlastym silnikiem o pojemności 4,2 l i mocy 450 KM (silnik BCY, RS6) lub 480 KM (BRV, RS6 plus). Napęd na 4 koła realizowany był przez bazujący na mechanizmach typu Torsen system Quattro. RS6 C5 produkowano tylko przez 2 lata i było to wówczas najmocniejsze Audi w ofercie.

Pierwsza generacja Audi RS6 C5, fot. Magnus Manske.

Na kolejną generację trzeba było czekać kolejne 4 lata, ale było warto. W debiutującym w 2008 roku aucie inżynierowie upchali 10-cylindrowego potwora o pojemności 5,0 l i mocy 580 KM wykrzesanej za pomocą 2 turbosprężarek. To był pokaz możliwości niemieckiego producenta, w tym samym roku V10-ka znalazła się te pod maską Audi R8.  I znowu – podobny scenariusz – 2 lata produkcji, 3 lata przerwy. W 2013 świat ujrzał kolejną generację – C7. Niestety zmniejszono pojemność, zniknęły 2 cylindry i ubyło mocy (560 KM). Konieczność sprostania normom zmniejszyła pojemność do 4 litrów, silnik dostał system start-stop i cylinder-on-demand, czyli mechanizm wyłączania 4 cylindrów (nr 2, 4, 5 i 8).

Czy nowe Audi RS6 będzie się bardzo róźnić od poprzedniego?
Obecnie produkowane RS6

Nowe RS6 już w 2019 roku

Przyszłoroczny salon samochodowy we Frankfurcie ma dać odpowiedź, jakie będzie nowe RS6. Po tym jak parę miesięcy temu internet obiegły zdjęcia szpiegowskie wiemy już jak będzie wyglądać. A co znajdzie się pod maską? 4-litrowa, podwójnie doładowana, benzynowa jednostka w układzie V8. Pojawiające się informacje sugerują, że standardowe RS6 będzie miało 605 KM, a we wersji specjalnej może osiągnąć nawet 650 KM. Na papierze wygląda to lepiej niż konkurencja – BMW M5 ma równe 600 KM, a Mercedes-AMG E63 S – 612 KM. Ponadto auto ma być 80 kg lżejsze, a przyspieszenie 0-100 km/h ma wynosić 3,6 s, czyli 0,1 s szybciej niż obecne RS6.

grupa-volkswagen-nowosci-volkswagen-audi-rs6
Źródło: carscoops.com

S6 straci 2 cylindry

W przyszłym roku zobaczymy też nowe S6, 4-litrowe V8 będzie zastąpione 2,9-litrowym V6. Znowu downsizing? Pewnie w jakimś stopniu tak, ale wydaje mi się, że to bardziej krok w kierunku rozróżnienia pomiędzy tymi dwoma modelami, także cenowo. Spójrzmy na Chiny, będące największym rynkiem motoryzacyjnym świata. W 2006 roku zwiększono podatek akcyzowy od samochodów z silnikami powyżej 4,0 l z 8% do 20%, a w 2008 roku do 40%. Dla silników od 2,0 do 4,0 l stawka również wzrosła, ale już nie tak drastycznie, z 5% do 9 – 15%.  Europejscy producenci nie chcąc tracić kawałka tortu muszą się dostosować do oczekiwań rynków, które dyktują warunki. A mniejszy silnik w S6 sprawi, że będzie ono nieco tańsze.

Ten samochód nie ma sensu

Zastanawiam się, jaki jest sens robić takie auto? Ponad 600 KM w kombi? Kto to wykorzysta? Jakie będą koszty eksploatacji? Nie wiem, ale dopóki powstają takie samochody, jest nadzieja dla motoryzacji. Oczami wyobraźni już wpinam dziecięce foteliki w mocowania IsoFix i z uśmiechem na twarzy pędzę nad polskie morze wyprzedzając wszystkie prestiżowe SUV-y. Oczywiście z bezpieczną prędkością.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać