Mercedes opuszcza Rosję. Może nie są najszybsi, ale bez wątpienia dużo na tym tracą.
Producenci samochodów opuścili rosyjski rynek, bo wymagała tego zarówno przyzwoitość, jak i opinia publiczna. Niektórzy zrobili to zaraz na początku marca, inni w trakcie kilku miesięcy, bo musieli dograć pewne szczegóły. Wbrew pozorom wyjście z rynku to nie jest bułka z masłem, bo mówimy tutaj zarówno o fabrykach jak i całej sieci dealerskiej i serwisowej.
Mercedes opuszcza Rosję
To nie jest tak, że pomimo trwającej wojny Mercedes sprzedawał swoje produkty jakby nic się nie stało. Zaprzestał eksportu do Rosji już w marcu i w tym samym miesiącu zatrzymał linie produkcyjne w fabrykach położonych w tym kraju. Pozostała kwestia co z majątkiem. Według raportów finansowych Mercedes w Rosji nadal miał 1,8 miliarda euro aktywów i 1 miliard zobowiązań. Firma sprzedała swoje aktywa Awtodomowi — sieci dealerów samochodów. Ponadto zachowała 15 proc. udziału w Kamazie. Mercedes w komunikacie prasowym stwierdził, że jednym z warunków transakcji była obsługa posprzedażowa i finansowa obecnych klientów firmy.
Od stycznia do września tego roku sprzedano w Rosji prawie 10 tysięcy Mercedesów, czyli o ponad 70 proc. mniej niż rok temu. Wyjście z rynku rosyjskiego na pewno zabolało, zwłaszcza że Rosjanie lubili tłuste wersje.
W Rosji nie został już nikt
Również Ford ogłosił, że pozbył się swoich aktywów w Rosji. Podobnie jak Mercedes zaprzestał produkcji i eksportu już w marcu, ale na sprzedaż aktywów szukał chętnych przez ostatnie 7 miesięcy. Ford pozbył się 49 proc. akcji spółki joint venture Sollers Ford. Co ciekawe — Ford w Rosji sprzedawał już tylko jeden model — Transita, bo okazało się, że samochody osobowe tej marki nie leżały zbytnio w kręgu zainteresowań Rosjan. Tym samym po wyjściu tych dwóch firm w Rosji nie został nikt.
Ale sytuacja jest dynamiczna
Ford, podobnie jak wcześniej Nissan — w umowie sprzedaży zachował prawo pierwokupu akcji w ciągu najbliższych 5 lat, na wypadek gdyby sytuacja na arenie międzynarodowej uległa zmianie. W końcu każda wojna się kiedyś kończy, a interesy to interesy. Mercedes nie podał informacji w zakresie podobnej klauzuli, dlatego mam nadzieję, że jej po prostu nie ma.
Wiem kto się cieszy z wyjścia producentów
Tym krajem są Chiny. Rosjanie będą potrzebować nowych samochodów, a te, które sami produkują to nieśmieszny żart i przestarzałe konstrukcje. Tymczasem na taki rozwój sytuacji tylko czekają Chiny, które są gotowe ruszyć z bratnią pomocą Rosji. Mają niewyczerpane zasoby gotówki, uwielbiają wyciskać swoich kontrahentów jak cytryny, a doświadczenia innych państw jasno wskazują, że Chińczycy są mistrzami w uzależnianiu od siebie innych. Strzeż się Władimirze, Chińczyków przynoszących dary.