Bezpieczeństwo ruchu drogowego

Jedno prawo jazdy, różne skutki. Traktorzyści muszą się poprawić

Bezpieczeństwo ruchu drogowego 23.04.2024 34 interakcje
Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz 23.04.2024

Jedno prawo jazdy, różne skutki. Traktorzyści muszą się poprawić

Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz23.04.2024
34 interakcje Dołącz do dyskusji

Kategoria prawa jazdy B pozwala prowadzić nie tylko samochód osobowy. Jednej grupie kierowców się to przydało, u drugiej przynosi mizerne skutki.

Kategoria prawa jazdy B niezmienne kojarzy się z prowadzeniem samochodu osobowego. Bardzo słusznie, bo do tego uprawnia i z tą myślą starają się ją zdobyć kursanci. Znaczniej mniej osób pamięta, że katalog pojazdów, na które lub do których możemy wsiąść, jest znacznie szerszy. Jest taka sprawa, że chyba warto go zawęzić.

Więcej o kategorii prawa jazdy B:

Kategoria prawa jazdy B umożliwia jazdę motocyklem po spełnieniu pewnych warunków, a także jazdę traktorem, czyli ciągnikiem rolniczym lub innym sprzętem rolniczym już bez żadnych warunków. Motocykliści na zmianie w prawie skorzystali, a „traktorzyści” i inni uczestnicy dróg chyba tracą.

Ciągniki jeżdżą a kategoria prawa jazdy T znika

Serwis farmer.pl podnosi pewien problem. Rośnie liczba ciągników i maszyn rolniczych na drogach, ale zainteresowanie kategorią prawa jazdy T maleje. Dzieje się tak, bo nie opłaca się wyrabiać kategorii T, jeśli się ma B. Nie byłby to może kłopot, gdyby nie to, że liczba wypadków z udziałem pojazdów rolniczych rośnie. To zupełnie odwrotnie niż w przypadku motocykli.

Kierujący ciągnikami i pojazdami rolniczymi, szczególnie w trakcie trwania prac rolnych nie stosują się do obowiązujących przepisów. Pojazdy są przeciążane, a nieoświetlone elementy wystające poza obrys pojazdu, takie jak siewnik, nie są demontowane. Jedną z przyczyn może być lekceważący stosunek do przepisów, inną ich nieznajomość. O ignorancję jest dużo łatwiej, gdy nie uczestniczyło się w kursie na kategorię prawa jazdy T.

Uprawnienia do jazdy ciągnikiem

Art. 6 ust. 4 Ustawy — prawo o ruchu drogowym daje możliwość jazdy na motocyklu o niewielkiej mocy i prowadzenia ciągnika rolniczego, posiadaczom kategorii prawa jazdy B. I jeszcze kilku pojazdów, ale całego katalogu przytaczać nie będziemy. W przepisach wygląda to tak.

(prawo jazdy) kategorii B uprawnia do kierowania:

a) motocyklem o pojemności skokowej silnika nieprzekraczającej 125 ccm, mocy nieprzekraczającej 11 kW i stosunku mocy do masy własnej nieprzekraczającym 0,1 kW/kg, lub motocyklem trójkołowym, pod warunkiem że osoba posiada prawo jazdy kategorii B od co najmniej 3 lat

W przypadku ciągników rolniczych jest tak.

Na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej prawo jazdy:

  1. kategorii B, C1, C, D1 i D uprawnia do kierowania ciągnikiem rolniczym, pojazdem wolnobieżnym oraz zespołem złożonym z tego pojazdu i przyczepy lekkiej;
  2. kategorii B+E, C1+E, C+E, D1+E i D+E uprawnia do kierowania zespołem pojazdów złożonym z ciągnika rolniczego z przyczepą (przyczepami) lub pojazdu wolnobieżnego z przyczepą (przyczepami);

Tutaj próg wejścia jest wyjątkowo niski. Motocykliści mogą jeździć pojazdami o mniejszej mocy, a posiadacze kategorii B mogą bez ograniczeń powozić ciągnikami i maszynami rolniczymi. Masa pojazdu, czy jego wielkość, nie ma znaczenia. Można ciągnąć lekką przyczepę (do 750 kg) i kilkutonowym kolosem przemieszczać się po drogach publicznych. Trzeba przestrzegać przepisów, ale nikt dodatkowo (poza egzaminem na kategorię B) nie sprawdza, czy na pewno je znamy.

Motocykliści zyskali, traktorzyści tracą

Statystyki dotyczące wypadków z udziałem ciągników rolniczych nie są specjalnie szczegółowe. Trudno jest wyodrębnić liczbę wypadków spowodowanych przez kierowców ciągników rolniczych dysponujących wyłącznie kategorią B lub B+E poruszających się ciągnikiem, lub maszyną rolniczą. Trzeba polegać na danych bardziej ogólnych.

Ministerstwo Rolnictwa udostępniało dane, z których wynika, że w 2022 r. doszło do 11 649 wypadków rolnictwie. 11 proc. przypadków dotyczyło uszkodzeń lub przejechań przez środki transportu. Rok wcześniej wypadki drogowe z udziałem ciągników rolniczych stanowiły 0,5 proc. wszystkich wypadków na drodze.

Tymczasem, ci, o których mówi się, że są dawcami organów, na uprawnieniach dotyczących kategorii B korzystają. Od 2024 obowiązują przepisy, które ułatwiły korzystanie ze skuterów i motocykli o pojemnościach do 125 ccm. Wygląda na to, że możliwość trenowania w ruchu ulicznym na słabszych maszynach się opłaca i skutkuje lepszymi umiejętnościami kierowców. W momencie ustanawiania przepisów prorokowano armagedon i wzrost liczby wypadków z udziałem kierujących jednośladami. Tymczasem wypadków, w których uczestniczą motocykliści, jest coraz mniej. Liczba wypadków z udziałem motocykli w ostatnich latach przedstawia się następująco:

  • 2630 w 2019 roku
  • 2075 w 2020 roku
  • 2050 w 2021 roku
  • 1827 w 2022 roku
  • 1947 w 2023 roku.

W zeszłym roku nastąpił lekki wzrost, ale tendencja jest spadkowa. Kierowców ciągników rolniczych nie da się wpuścić na „mniejsze pojemności”, ale może możliwość poruszania się pojazdem o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 tony powinna wiązać się z dodatkowym kursem?

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać