Lokowanie produktu

Czego nie wiecie o Skodzie Octavii iV? 6 faktów, które was zaskoczą

Lokowanie produktu 27.10.2020 59 interakcji
Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk 27.10.2020

Czego nie wiecie o Skodzie Octavii iV? 6 faktów, które was zaskoczą

Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk27.10.2020
59 interakcji Dołącz do dyskusji

Skoda Octavia iV to wersja hybrydowa plug-in. Co warto o niej wiedzieć? I dlaczego można powiedzieć, że potrafi przewidywać przyszłość? Sprawdź to.

Najnowsza Skoda Octavia jest dostępna z wyjątkowo szeroką gamą silników. Jeszcze nigdy w historii tego modelu nie można było kupić go nie tylko z motorami benzynowymi i z jednostkami wysokoprężnymi, ale i jako hybrydę.

Mało tego: Skoda nie poprzestała na jednym typie hybrydy. Octavia występuje bowiem i jako „miękka hybryda” e-TEC i jako hybryda plug-in. Wiedziałeś o tym? Nawet jeśli, to sześć faktów na temat Octavii iV, które wypisałem poniżej, na pewno cię zaskoczy! Zacznijmy.

1. Jest naprawdę szybka

„Ale która dokładnie?” – zapytają ci z was, którzy wiedzą, że nowa Octavia „z wtyczką” występuje w dwóch wersjach: jako iV i RS iV. Obie! – odpowiem. Osiągi 245-konnego, hybrydowego RS-a są rewelacyjne, bo taka wersja osiąga 100 km/h 7,3 s. Ale i słabsze iV też wcale nie jest słabe. Ma 204 KM, czyli więcej niż jeszcze niedawno miała „klasyczna” wersja RS w Octavii drugiej generacji. To przekłada się na rozwijanie 100 km/h w 7,7 s. Jeszcze ważniejsza od sprintu jest elastyczność. Dzięki dodatkowemu „wspomaganiu” ze strony silnika elektrycznego, Skoda Octavia iV błyskawicznie nabiera prędkości, a do tego świetnie reaguje na gaz. W porównaniu ze zbliżoną wersją z silnikiem benzynowym i skrzynią DSG, w iV sprint od 80 do 120 km/h trwa krócej o 2,2 sekundy. To czuć podczas wyprzedzania.

2. Można traktować ją jak samochód elektryczny. Ale nie trzeba

skoda octavia iv

Jak daleko dojeżdżasz do pracy? Jestem prawie pewien, że nową Skodą Octavią iV mógłbyś to robić wyłącznie w trybie elektrycznym. Dzięki akumulatorowi o pojemności 37 Ah i mocy 13 kWh, nowa hybryda Skody może pokonać aż 60 kilometrów bez włączania silnika spalinowego. To oznacza, że większość codziennych spraw można załatwić, jeżdżąc Octavią iV jak samochodem w pełni elektrycznym, w ciszy i nie zużywając ani kropli benzyny. Na szczęście, w odróżnieniu od „zwykłego” auta elektrycznego, w Skodzie zawsze można włączyć silnik spalinowy, gdy tylko jest taka potrzeba. Dojazd do biura „na prądzie”, jazda w delegację z użyciem silnika spalinowego… to brzmi jak idealny układ, prawda?

3. W trybie elektrycznym można bez problemu jeździć nawet po autostradzie

skoda octavia iv

140 km/h: tyle osiąga Skoda Octavia iV w trybie całkowicie elektrycznym. To oznacza, że w Polsce można osiągnąć maksymalną prędkość dozwoloną na autostradach (a w większości krajów europejskich da się za taką jazdę nawet dostać mandat), nie zużywając benzyny. Wrażenie z takiej jazdy jest niepowtarzalne, ponieważ przy tak dużej szybkości nie słychać silnika, tylko szum opływającego powietrza. Warto spróbować. Byle nie było zbyt zimno, bo z przyczyn technicznych, tryb elektryczny nie jest dostępny przy temperaturze niższej niż -10 stopni Celsjusza.

4. Ładowanie nie trwa długo. I nie trzeba do niego używać kabla

Zdarzyło ci się „wyjeździć” energię z akumulatorów? Niezależnie od tego, czy zrobiłeś to podczas codziennych dojazdów do biura czy na autostradzie, prędzej czy później czeka cię doładowanie Octavii. Ile to trwa? Jeśli korzystasz z domowego gniazda sieciowego, ładowanie od 0 do 80 proc. zajmie 3 godziny 45 minut, a do 100 proc. – pięć godzin. Najlepiej ładować auto, gdy śpisz albo odpoczywasz po pracy.

Szybciej będzie skorzystać z ładowarki ściennej: do 80 proc. naładuje ona auto w nieco ponad 2,5 godziny, a do pełna: w 3,5 godziny. Ale wcale nie musisz wyciągać kabli ani otwierać klapki umieszczonej w błotniku, by móc korzystać z trybu elektrycznego twojej Octavii. Skoda ma funkcję doładowywania akumulatorów za pomocą silnika spalinowego. Wystarczy włączyć odpowiedni tryb i jechać przed siebie.

Taka możliwość świetnie sprawdza się np. u osób, które wkrótce muszą wjechać do strefy czystego transportu, ale po drodze nie mają okazji ani czasu na skorzystanie z klasycznej ładowarki.

5. Skoda Octavia iV potrafi przewidywać przyszłość

Skoda Octavia IV 2020 test

Niestety, Skoda nie powie nam, jakie numery padną w najbliższym losowaniu Lotto, ale za to pomoże nam oszczędzać paliwo. Inteligentny predykcyjny asystent wydajności (Predictive Efficiency Assist) „wie” o tym, że dojeżdżamy do ronda albo do obszaru z ograniczeniem prędkości – czyli że będziemy zwalniać. Wtedy wóz może sam dostosować stopień odzyskiwania energii hamowania.

Odzysk umożliwia nie tylko zwiększanie zasięgu w trybie elektrycznym, ale i oszczędzanie hamulców i paliwa. Wystarczy zdjąć nogę z gazu, by Octavia zaczęła zauważalnie wytracać prędkość. W pewnych sytuacjach i przy określonych ustawieniach, może to zrobić nawet do pełnego zatrzymania. A jeśli trzeba jednak skorzystać z „tradycyjnych” hamulców, w 204-konnej wersji iV są one takie same, jak w 245-konnej iV RS. Mowa o wentylowanych tarczach w rozmiarze 340×30 mm z przodu i 310×22 mm z tyłu. Zapewniają skuteczność w każdych warunkach.

6. Wersja plug-in zachowuje zalety innych Octavii

skoda octavia iv

Za co klienci od lat kochają Skodę Octavię? Za wysoką jakość wykonania, rozsądną cenę i komfort jazdy – ale przede wszystkim za praktyczność. Octavia od zawsze wyróżniała się wyjątkowo dużą przestrzenią we wnętrzu i w bagażniku. Wersje hybrydowe nie są tu wyjątkiem. Oczywiście, ze względu na obecność dodatkowych akumulatorów, pojemność bagażników zarówno w wersji hatchback jak i kombi, musiała się zmniejszyć. To oznacza, że zamiast „przepastne”, kufry nowej Octavii iv są obecnie „wielkie”. I na pewno wystarczające. W kwestii cyferek, to 450 l w hatchbacku i 490 l w kombi.

Nie zmieniła się za to przestrzeń dla kierowcy i pasażerów – zarówno z przodu, jak i z tyłu. Na tylnej kanapie Octavii nawet wysokim, dorosłym pasażerom nie zabraknie miejsca.

A oprócz tego, Octavia – czy hybrydowa, czy z „klasycznym” napędem – to nowoczesny, bezpieczny samochód, który może być wyposażony w systemy i gadżety, jeszcze niedawno kojarzone wyłącznie z filmami science fiction. No i dobrze jeździ – niezależnie od trybu. Najlepiej będzie, jeśli sam się o tym przekonasz.

Materiał powstał we współpracy z marką Skoda.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać