RAM 1500 BEV, czyli w wersji całkowicie elektrycznej, zadebiutuje w 2024 roku, ale już możemy zacząć się domyślać, jak będzie wyglądać.
Niedługo naprawdę nic nie będzie już takie samo. W ciągu najbliższych lat na rynek mają trafić nowe wersje najpopularniejszych pickupów – i każdy z nich pojawi się także w odmianie całkowicie elektrycznej. Chevrolet Silverado, Ford F-150, a także RAM 1500… czy bezszelestnie poruszające się wozy przekonają do siebie kipiących testosteronem i jedzących wyłącznie steki z keczupem mieszkańców wielkich farm? Zobaczymy. Kto wie, może wybiorą po prostu Teslę Cybertruck?
Wiemy już coraz więcej o tym, jak może wyglądać nowy RAM 1500 BEV
Koncern Stellantis (tak, tak, RAM też należy do niego) pokazał na Twitterze szkic pokazujący przód i bok nowego modelu. Jak będzie wyglądał? Na pewno możemy się spodziewać charakterystycznego frontu z LED-ami w kształcie litery „X” i z wielkim napisem RAM na grillu. Oprócz tego będzie masywnie, szeroko i tak, by wzbudzić respekt na ulicy – nawet gdy auto nie będzie siało postrachu głośnym wydechem.
#StellantisDareForward: proud to share a preview of the new @RamTrucks 1500 #BEV pickup truck arriving in 2024. pic.twitter.com/cmFUxvgdJ0
— Stellantis (@Stellantis) March 1, 2022
RAM 1500 BEV ma pokonać na jednym ładowaniu nawet 800 km
Ma się to udać dzięki zastosowaniu wielkich akumulatorów o pojemności nawet 200 kWh. Na pewno się zmieszczą, bo to ogromny samochód.
Do premiery zostało jeszcze sporo czasu, więc RAM ma sporo czasu na poprawki. W planach jest kilka wydarzeń, podczas których potencjalni klienci zobaczą auto i będą mogli podzielić się uwagami – a marka zamierza je uwzględnić. O ile nikt nie poprosi o jakieś V8.