Tego się nie spodziewałem, ale pewnie za mało wiem o życiu przy wschodniej granicy na Podlasiu. Przemytnicy byli przygotowani na pościg, zamontowali wyrzutnię kolców w Audi A8.
Podlaski Oddział Straży Granicznej, a dokładnie funkcjonariusze placówki w Sejnach, przechwycili kontrabandę na terenie gminy Giby. Zatrzymano trzech polskich obywateli, którzy w przemyt nie bawili się na niby. Słyszałem, owszem, że praca Straży Granicznej nie jest lekka, że oni nie patrzą całymi dniami na ptaszki i drzewa przez lornetkę, tylko muszą ganiać się ze zbójami po lasach. Takiego arsenału u przestępców się jednak nie spodziewałem.
Wyrzutnia kolców w Audi A8
Na kanale YouTube Straży Granicznej możemy zobaczyć film prezentujący to Audi. Kamera pokazuje nam najpierw kontrabandę popakowaną w szczelne, czarne paczuszki. Wtem, uwagę widzów mogą przykuć dwa czarne uchwyty z linkami, po obu stronach tunelu środkowego. Nie jest to standardowe wyposażenie pojazdu.
Za chwilę sprawa się wyjaśnia. Kamera pokazuje tył samochodu. Spod zderzaka wysypuje się kilka kolców, a po chwili następna partia. Pociągnięcie za czarne uchwyty zwalnia mocowania dwóch kawałków blachy, na których umieszczone są kolce.
Taka broń miała zapewne zatrzymać ewentualny pościg. Coś musiało nie pyknąć.
Auta dla funkcjonariuszy Straży Granicznej nie mają łatwo
Czasami piszemy o przetargach dla rozmaitych służb, pojawiają się w nich rozmaite samochody, które wydają się nie przystawać do urzędniczej pracy. Nie wszyscy jednak siedzą za biurkiem, nie wszystkie przetargi służą wyposażaniu dyrektorów. Jak widać, na granicy nie ma lekko, przestępców trzeba faktycznie ścigać, a ci się ostro bronią. Najechanie przy dużej prędkości na takie kolce mogłoby dla funkcjonariuszy skończyć się tragicznie. Od początku 2022 roku funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili przemyt papierosów o wartości ponad 6,2 mln zł.
Źródło, także zdjęć: Straż Graniczna