Zajęło to zdecydowanie zbyt wiele czasu, ale nie ma już teraz co rozliczać niemieckiego producenta z historii. Już wkrótce w samochodach tej marki nie tylko znajdziemy rozwiązanie Android Auto, ale też będzie ono bezprzewodowe.
Najważniejsza wiadomość jest tutaj właściwie jedna i jest dość krótka: Android Auto w BMW. Koniec. Ale jeśli ktoś potrzebuje wersji dłuższej, to proszę bardzo.
Bezprzewodowo, od połowy przyszłego roku.
Dla spragnionych dodatkowych informacji: BMW będzie oferować Android Auto w swoich modelach mniej więcej od czerwca przyszłego roku. Opcja ta ma być dostępna dla wszystkich samochodów, które zostaną wyposażone w system operacyjny BMW w wersji 7.0 lub wyższy.
Istotne poza tym są jeszcze dwie kwestie. Po pierwsze – będzie to bezprzewodowa wersja Android Auto, co oznacza, że będziemy mogli spokojnie odłożyć telefon na bezprzewodowej ładowarce i cieszyć się z ze wszystkich zalet Android Auto. Bez żadnych paskudnych kabli i bez pamiętania o podłączeniu. To o tyle ważne, że nie ma na rynku wielu producentów, którzy oferują bezkablowe Android Auto. Oczywiście, jeśli ktoś preferuje przewodową transmisję danych, będzie mógł z niej skorzystać.
Drugą ciekawostką jest fakt, że BMW – przynajmniej według zapowiedzi – na poważnie podeszło do kwestii integracji Android Auto ze swoim systemem. Przykładowo Android Auto może wyświetlać istotne informacje na cyfrowych zegarach, a także HUD-zie. Wielu producentów traktuje ten temat byle jak, kończąc na tym, że Android Auto może wyświetlać się na ekranie multimediów i… to tyle.
Może więc i BMW dołączyło do stawki (Mercedes, Audi) jako ostatnie, ale przynajmniej zrobiło to dobrze.