Gry
Kingdoms of Amalur: Reckoning w cenie paczki papierosów!
Cdp.pl wysmażyło idealną promocję na weekend. Długie, dobre cRPG kosztuje teraz niecałe 13 PLN. Macie plany na niedzielę? No to już macie.
Szymon Radzewicz
28 czerwca 2013
W co trzeba zagrać na Windows Phone? Najlepsze darmowe produkcje przed Wami (część 4)
Tym razem obrodziło w naprawdę dobre produkcje. Mamy silnego kontrkandydata wobec Angry Birds, grę wykorzystującą rozszerzoną rzeczywistość oraz serię aplikacji, które nie tylko zmuszą do myślenia, ale również pozwolą na zabawę ze znajomym, przy jednym smartfonie.
Szymon Radzewicz
28 czerwca 2013
King's Bounty i Men of War w nowym Bundle Stars. Trzeba rozbić świnkę?
Niektóre gry są jak wino, czy starsze tym lepsze. Tak jest choćby z King's Bounty, zabytkiem z czasów, gdy na świecie królował jeszcze komputer Atari XT, który w Pewexie kosztował niebotyczne 519 $ (przeciętna pensja wynosiła wówczas 74 dolary, tzn. nieco ponad milion starych złotych; kurs dolara 13500 zł/$). Swoją drogą, dzisiaj byśmy się zapłakali, gdyby przyszło płacić nam takie ceny przy podobnych zarobkach. A wówczas? Nikt nie narzekał, wszyscy się cieszyli, pirat to był synonim sprzedawcy gier a o internecie nikt nawet nie słyszał. Straszne czasy. I piękne też.
Czarny Iwan
27 czerwca 2013
Rising Storm – cenna lekcja pokory od twórców i fanów Red Orchestry
Co mogło pójść nie tak, prawda? W końcu zjadłem zęby na najpopularniejszych drugo-wojennych strzelaninach, regularnie odwiedzam serwery Battlefielda i rozpracowałem ARMĘ na tyle, aby zostać efektywnym członkiem zespołu. Mogło. No i poszło. Rising Storm najpierw zmieszał mnie z błotem, później przemielił, aby na końcu wypluć. Co w tym wszystkim najdziwniejsze – jestem naprawdę zadowolony.
Szymon Radzewicz
27 czerwca 2013
Nie tylko Mario, czyli jest w co grać na 3DSie
Czy warto kupić najnowszą kieszonsolkę od Nintendo? Jasne, że tak! W zasadzie teraz jest na to najlepszy czas - sam gadżet kosztuje niewiele (szczególnie jeśli zdecydujecie się na egzemplarz zużywany, jakich pełno na aukcjach internetowych), a biblioteka gier wzbogaca się z każdym miesiącem o nowe, fantastyczne tytuły.
Łukasz Stelmach
26 czerwca 2013
Slenderman powraca! Slender: The Arrival jest większe i bardziej złożone, ale czy wiąż straszy?
Straszy, to na pewno. Niestety, ilością błędów, bardzo tragiczną optymalizacją i rozczarowującym zakończeniem. Nawet pomimo tego, w pewien niepokojący, niezrozumiały dla mnie sposób o The Arrival naprawdę ciężko zapomnieć.
Szymon Radzewicz
26 czerwca 2013