REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Muzyka

"Harry Potter" mógł dostać parodię jak "Gwiezdne Wojny". Chciał ją zrobić Weird Al Yankovic

Weird Al Yankovic chciał zrobić z Harrym Potterem to samo, co swego czasu z "Gwiezdnymi Wojnami" - stworzyć muzyczną parodię franczyzy. Nie udało mu się, ale z próby otrzymania błogosławieństwa od Warner Bros. wyciągnął cenną lekcję.

26.11.2022
8:11
harry potter parodia weird al yankovic
REKLAMA

"Harry Potter" mógł doczekać się muzycznej parodii. Weird Al Yankovic chciał bowiem wziąć "Hedwig's Theme" - utwór ze ścieżki dźwiękowej "Kamienia Filozoficznego" autorstwa Johna Williamsa - i dodać do niego słowa. Znanemu z przerabiania piosenek innych artystów muzykowi już zdarzało się robić podobne rzeczy.

Weird Al Yankovic dwukrotnie wziął na kanwę sagę "Gwiezdnych Wojen", dzięki czemu wypuścił piosenki "Yoda" i "The Saga Begins". Nie wiadomo, czy pytał wtedy właściciela praw autorskich do franczyzy o zgodę. Ostatnio jednak zdradził, że kiedy próbował dogadać się z Warner Bros. w sprawie parodii "Harry'ego Pottera" nie otrzymał błogosławieństwa.

REKLAMA

Harry Potter - Warner Bros. nie chciało parodii Weird Ala Yankovica

Próbując zrobić to, co należy Weird Al Yankovic zderzył się z wielką machiną, jaką jest Warner Bros. Jak w wywiadzie dla The Hollywood Reporter przyznał sam artysta:

Kiedykolwiek to było, jakąś dekadę, albo dwie temu. Skontaktowałem się z wytwórnią filmową, tylko po to, żeby otrzymać błogosławieństwo. Napisałem: Hej, chciałbym sparodiować Harry'ego Pottera. I wydaje mi się, że oni powiedzieli "nie", albo w ogóle nic nie odpowiedzieli, jedno z dwóch. Kiedy masz do czynienia z franczyzami, jest mnóstwo osób, które mogą powiedzieć ci "nie" i zwykle właśnie to robią.

Z sytuacji z Warner Bros. Weird Al Yankovic wyciągnął cenną naukę. Zdecydował bowiem, że nie będzie pytać wielkich korporacji o pozwolenie na sparodiowanie należących do nich franczyz, bo "lepiej jest potem prosić o wybaczenie".

REKLAMA
Weird: The Al Yankovic Story - Daniel Radcliffe - Harry Potter

Jeśli zaś chodzi o "Harry'ego Pottera", sam artysta w pewien pokrętny sposób dopiął swego. Nie stworzył własnego utworu, ale Daniel Radcliffe zagrał muzyka w jego żartobliwej biografii "Weird: The Al Yankovic Story". "Lubimy o tym myśleć, jako o ostatniej części serii Harry Potter" - stwierdził artysta.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA