Niesamowity film wojenny wpadł do serwisu Netflix. Sprawdź nowości platformy

Netflix przybrał na październik halloweenowe barwy. Już od dłuższego czasu serwuje nam podszyte grozą premiery. Nawet jeśli "Telefon pana Harrigana", "Klątwa Bridge Hollow", czy inne nowości platformy tego typu was zawiodły, nie odpuście tytułów z mijającego tygodnia. Bo polski horror "Ostatnia wieczerza", czy "Gabinet osobliwości Guillermo del Toro" doskonale wprowadzą was w klimat wigilii Wszystkich Świętych.

Netflix horrorów ciągle nie odpuszcza i dzisiaj na platformie debiutuje chociażby "Moje spotkanie ze złem" - dokument o osobach, które wierzą, że zostały opętane przez demony. Produkcja ta wydaje się idealnie komponować z programem paranormal reality "28 dni grozy", który w zeszłym tygodniu pojawił się w serwisie.

Jeśli jednak chcielibyście się naprawdę dobrze przestraszyć, sięgnijcie po niemieckiego kandydata do Oscara. W "Na Zachodzie bez zmian" nie ma duchów, demonów i potworów, ale jest wojna. I zostaje pokazana bez żadnego znieczulenia. Dlatego właśnie ten film nie pozostawi na was suchej nitki.

Po seansie zdecydowanie będziecie potrzebować czegoś na ochłonięcie. Netflix dobrze zdaje sobie z tego sprawę, więc na platformie debiutuje również nowe "Big Mouth". To już 6. sezon tej animacji dla dorosłych, w której obserwujemy perypetie dojrzewających bohaterów. Jak do tej pory twórcy serialu nie zawodzili, więc i tym razem możecie się spodziewać, że ubawicie się po pachy.

Najbardziej weekendową premierą jest dzisiaj jednak "Drink Masters". To w końcu program kulinarny, tylko, jak sama nazwa wskazuje, poświęcony drinkom. Światowej klasy barmani prezentują w nim swoje umiejętności i walczą o sporo kasy oraz tytuł Mistrza Koktajli. Oglądajcie na zdrowie.