"S" jak seks, "P" jak przemoc. Nowe oznaczenia pojawią się w serwisach VOD, ale nie we wszystkich

Kojarzycie te oliwkowe, pomarańczowe i czerwone kwadraciki z oznaczeniem wiekowym, które towarzyszą programom, filmom i serialom w tv? Można je też zobaczyć w przypadku produkcji oglądanych na platformach VOD. Nie ma ich na Netfliksie, HBO Max, czy Amazon Prime Video, bo międzynarodowi giganci streamingowi podlegają innym regulacjom. Usługi zarejestrowane w Polsce muszą je posiadać, a teraz zgodnie z rozporządzeniem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji będą musiały dodać kolejne oznaczenia.

Na początku maja w życie weszło rozporządzenie KRRiT, które ma na celu chronić młodych widzów przed niebezpiecznymi treściami. Chodzi o to, aby każdy, kto włączy sobie film lub serial na Playerze, Polsat Box Go, czy Canal+ od razu wiedział, czego może się spodziewać. Nowe oznaczenia dadzą znać, czy w danej produkcji można natknąć się na seks, przemoc lub narkotyki.

Jak podaje Press, KRRiT wprowadza dodatkowe oznaczenia treści na platformach streamingowych podlegających regulatorowi. Mają one mieć kształt czworoboków z zaokrąglonymi rogami i literkami w środku. "P" ma oznaczać przemoc, "S" - seks, "W" - wulgaryzmy, a "N" - narkotyki. W rozporządzeniu nie określono, gdzie dokładnie mają się one znajdować.

Nowe oznaczenia obok dotychczasowych kwadracików sugerujących treści nieodpowiednie dla widzów poniżej pewnego roku życia mają być widoczne w taki sposób, aby użytkownik danej platformy z łatwością mógł się z nimi zapoznać przed i w trakcie oglądania danego tytułu. Serwisy streamingowe na podstawie wytycznych z KRRiT same będą decydować, które programy przypisać do jakich kategorii.

W przypadku, gdy dany usługodawca nie zastosuje się do nowych przepisów, zostanie nałożona na niego kara. Niemożliwym będzie to w przypadku międzynarodowych gigantów streamingu, bo Netflix, HBO Max i Amazon Prime Video są zarejestrowane w innych krajach, więc nie podlegają jurysdykcji KRRiT.

Warto jednak zauważyć, że filmy i seriale dostępne na międzynarodowych platformach VOD od dawna posiadają oznaczenia treści nieodpowiednich dla młodszych widzów. W dodatku są one o wiele bardziej precyzyjne i czytelne niż te określone w nowym rozporządzeniu KRRiT.