REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Dzieje się

Diler Maca Millera usłyszał wyrok. To on przyczynił się do śmierci znanego rapera

4 lata po śmierci Maca Millera nareszcie zapadł wyrok w tej sprawie. Ryan Reavis, diler rapera, został skazany, choć - jak twierdzi - do momentu zatrzymania przez policję nie był świadomy swojego związku z tragiczną śmiercią artysty.

19.04.2022
16:10
mac miller śmierć diler wyrok ariana grande
REKLAMA

Mac Miller w chwili śmierci miał zaledwie 26 lat. Zmarł 7 września 2018 roku - przyczyną okazało się przedawkowanie narkotyków oraz zmieszanie ich z alkoholem i lekami (w tym fentanylem). Śledztwo wskazało, że muzyk zakupił opioidy (oksykodon) dwa dni przed swoją śmiercią. Później aresztowano trzy osoby zamieszane w sprawę - jedną z nich był diler Ryan Reavis, którego zatrzymano niemal dokładnie rok po śmierci Millera.

REKLAMA

Mac Miller: diler rapera skazany

Reavis został uznany za pośrednio zamieszanego w śmierć rapera, a następnie skazany na 10 lat i 11 miesięcy pozbawienia wolności. Diler bronił się mówiąc, że nie zdawał sobie sprawy, iż dostarczone muzykowi tabletki oksykodonu zawierają też fentanyl, którego obecność znacznie potęgowała ryzyko śmierci. Zarzekał się te, że dopóki go nie aresztowano, nie był świadomy swojego związku z przedawkowaniem Millera.

Tymczasem Elia Herrera, prokurator, poinformowała wszystkich o tym, że po śmierci Millera Reavis sprzedawał narkotyki przez kolejny rok, o czym świadczą m.in. wiadomości SMS. Podkreśliła, że "oskarżony nie martwił się o umierających na lewo i prawo ludzi - bał się tylko, czy nie zostanie złapany". Obrona wnioskowała za karą pozbawienia wolności maksymalnie na 5 lat, ale nic z tego. Ostatecznie diler poszedł na ugodę jako jeden z trzech aresztowanych. Teraz sprawa w końcu znalazła swój finał.

Moje życie pogrążyło się w mroku, gdy Malcolm odszedł z tego świata. Był dla mnie kimś więcej niż tylko synem. Mieliśmy mocną, głęboką więź, której nie da się niczym zastąpić. Rozmawialiśmy każdego dnia o wszystkim - jego życiu, planach, muzyce i marzeniach. Nigdy świadomie nie wziąłby pigułki z fentanylem. Chciał żyć i wyczekiwał przyszłości. Pustka w moim sercu pozostanie już na zawsze

- brzmiało odczytane przed skazaniem oświadczenie Karen Meyers, matka rapera.
REKLAMA

Kariera Maca Millera nabierała rozpędu - przed śmiercią artysta zyskał sobie szacunek sceny, prasy i zwykłych słuchaczy. Niestety, zmagał się też z nałogiem, za sprawą którego rozpadł się jego dwuletni związek z Arianą Grande.

Z całą pewnością należał do grona najbardziej cenionych raperów swojego pokolenia w USA. Na koncie miał w sumie 12 mixtape'ów i pięć albumów studyjnych. Ostatni ("Swiming") wydano w sierpniu 2018 roku, a pierwszym wydawnictwem, które ukazało się po śmierci muzyka, był utwór "Time" (nagrany wspólnie z Free Nationals i Kali Uchis). W styczniu 2020 roku rodzina Millera zapowiedziała jego szósty album: "Circles".

Mac Miller
REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA