Andrzej Grabowski nie ma dobrych wiadomości dla fanów "Świata według Kiepskich". To wygląda na koniec serialu
Nie będzie nowych odcinków "Świata według Kiepskich"? Andrzej Grabowski nie ma dobrych wiadomości dla fanów jednego z najdłużej emitowanych polskich seriali. Stwierdził on niedawno, że już od ponad roku nie był na planie jako Ferdynand Kiepski i nie wie, czy kiedykolwiek ponownie pokaże się na ekranie z Mocnym Fullem w ręku.
Niepewny jest dalszy los "Świata według Kiepskich". Bohaterowie sitcomu zagościli w domach Polaków w marcu 1999 roku i od tamtej pory (z krótką przerwą) nie chcieli go opuścić. Chociaż produkcja ciągle cieszyła się całkiem przyzwoitą oglądalnością, od dłuższego czasu jego twórcy musieli mierzyć się z krytyką.
Jak jakiś czas temu stwierdził Janusz Sadza - oryginalny scenarzysta serialu - "Świat według Kiepskich" powinien się już dawno skończyć, a jego kontynuowanie po śmierci kolejnych aktorów wcielających się w danych bohaterów nie miało zupełnie sensu. Wydawało się, że po odejściu Dariusza Gnatowskiego i Ryszarda Kotysa - ekranowego Boczka i Paździocha - twórcy zakończą produkcję. Tak się jednak nie stało i fani dostali odcinki bez tych kultowych postaci.
Świat według Kiepskich - to już koniec kultowego sitcomu?
Wiadomo było, że "Świat według Kiepskich" nie może trwać wiecznie. Teraz wiele wskazuje na to, że zakończony w grudniu 2021 roku 34. sezon serialu był tym ostatnim. W wywiadzie dla Radia Pogoda wcielający się w rolę Ferdynanda Kiepskiego Andrzej Grabowski stwierdził, że dawno nie był na planie produkcji:
Nie kręcimy tego od ponad roku i nie wiem, czy kręcić będziemy.
Andrzej Grabowski nie ma więc pojęcia czy kiedykolwiek przyjdzie mu jeszcze bawić widzów jako Ferdynand Kiepski. Chociaż nie wyklucza, że kolejne odcinki serialu kiedyś powstaną, wydaje się pogodzony z końcem serialu.
Jeżeli będziemy kręcić, to z chęcią zagram Ferdynanda. A jeżeli nie, to znaczy, że nie. No i tyle. To znaczy, że coś się skończyło. Tym bardziej że tam nie ma już Ryśka Kotysa, Darka Gnatowskiego. To są straty, których nie da się zastąpić
- mówił Andrzej Grabowski na antenie Radia Pogoda.
Być może więc po ponad 20 latach "Świat według Kiepskich" dobiegł końca. Zastanawiające jest to, czy fani sitcomu pogodzą się z tym faktem równie łatwo, co odtwórca głównej roli. Na pocieszenie mogą oglądać emitowane aktualnie na Polsacie powtórki dotychczasowych odcinków.
