Zmarł aktor znany z "Alternatyw 4" i "Misia"
Tuż przed swoimi 92 urodzinami zmarł Jan Mayzel. Aktor występował w szeregu kultowych polskich produkcji, m.in. serialu "Alternatywy 4" i "Matki, żony i kochanki" czy filmach "Miś" i Kingsajz". Jego koleżanki i koledzy żegnają go w mediach społecznościowych.
Jan Meyzel nie żyje. Urodził się 5 stycznia 1930 w Milanówku, a w 1955 ukończył studia na PWST w Krakowie. Przez lata występował m.in. na deskach warszawskich Teatrów (w Powszechnym, Komedii i Dramatycznym). Zagrał też w ponad 50 kultowych filmach i serialach.
Aktora mogliśmy oglądać w niewielkich rolach w takich produkcjach jak np. "Miś", "Alternatywy 4", "Tygrysy Europy", "Matki, żony i kochanki". "Rozmowy kontrolowane", "Kingsajz", "Kariera Nikodema Dyzmy" oraz "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz". Był też aktorem głosowym i brał udział w dubbingu m.in. "101 dalmatyczńczyków" czy "Robin Hooda". Jego ostatnią rolą była postać prałata w filmie "Zieja" z 2020 roku.
Nie żyje Jan Mayzel. Aktor zmarł w wieku 91 lat.
Informację o śmierci aktora przekazała jego koleżanka - Izabella Olejnik. "Jasiu, śpij w spokoju" – napisała aktorka. W mediach społecznościowych możemy zobaczyć też inne pożegnalne wpisy.
Emocjonalny wpis zamieścił też cytowany przez "Super Express" aktor Wiktor Zborowski.
W wieku 92 lat (bez tygodnia) odszedł Jan Mayzel. Aktor. Uroczy kumpel. Gawędziarz. Biesiadnik. Dyndała z naszej Ochowej Zemsty. Wielki smutek. Śpij Janeczku spokojnie. Nie doczekałeś Polski wolnej od pisu, może nam się uda. Musi się udać!!! UDA SIĘ!!!
- napisał Wiktor Zborowski
"Zmarł znakomity aktor, Jan Mayzel. Maż Zofii Merle. Para osiem lat temu straciła syna, Marcina, kierownika produkcji i II reżysera. Dużo bólu i smutku w tych ostatnich latach. Pani Zofii Merle serdeczne wyrazy współczucia" – napisał z kolei Remigiusz Grzela.
Prywatnie Jan Mayzel był mężem jednej z najbardziej charakterystycznych i popularnych polskich aktorek - Zofii Merle ("Miś", "Chłopi", "Kariera Nikodema Dyzmy", "Rzeczpospolita Babska", "Dzień świra"). W 2013 roku w wieku 42 lat odszedł ich syn Marcin, który zmagał się z chorobą nowotworową.
* zdjęcie główne: kadr z "Pensjonat pod różą"
