Brian Laundrie nie żyje. To narzeczony zamordowanej Gabby Petito

22-letnia Rodzina zgłosiła zaginięcie Gabby Petito 11 września. Wcześniej wybrała się w podróż kampervanem ze swoim o rok starszym narzeczonym Brainem Laundrie. Mieli razem relacjonować swój trip na youtube'owym kanale Nomadic Static. Pierwszy i ostatni vlog udostępnili 19 sierpnia.

1 września do domu wrócił 23-latek. Sam. Nie chciał powiedzieć, co się stało z jego partnerką, potem wynajął prawnika, wziął z domu plecak i ruszył do rezerwatu przyrody na Florydzie. Jego rodzina również zgłosiła zaginięcie 17 września. Od tamtego czasu trwały poszukiwania mężczyzny, który był głównym podejrzanym w sprawie zabójstwa Gabby Petito.

Po miesiącu ogłoszono wyniki sekcji zwłok. Ciało blogerki odnaleziono 19 września na terenie kempingu po wschodniej stronie Parku Narodowego Grand Teton. Śledczy ustalili, że zmarła w wyniku uduszenia.

Przypomnijmy, że w czasie ich podróży przez Stany zostali zatrzymani przez patrol policji. W sieci pojawiło się nagranie z kontroli drogowej z 12 sierpnia. Widać na nim, że para była skłócona. Ślady przemocy fizycznej dostrzeżono u Gabby Petito i Laundriego, ale oboje zapewnili służby, że to tylko kłótnia, bo w istocie się kochają i są ze sobą szczęśliwi.

Kolejne nagranie nagranie zostało ujawnione dwa tygodnie później. Widać na nim zapłakaną dziewczynę siedzącą w radiowozie, która pokazuje, jak została złapana za twarz. Stopklatka z tym gestem obiegła media, a oba nagrania były rozbierane na części klatka po klatce przez samozwańczych internetowych detektywów.

To właśnie internauci pomogli znaleźć zwłoki 22-latki - para youtuberów, która podróżowała po rezerwacie w tym samym czasie, zdała sobie sprawę, że podrzuciła samotnego Laundriego autostopem. Na swoich nagraniach uchwycili także samochód nieżyjących już vlogerów. Zgłosili to na policję.

Wczoraj informowaliśmy, że w parku na Florydzie odnaleziono zwłoki młodego mężczyzny, który przypominał poszukiwanego mężczyznę. Ciało odnaleziono w pobliżu mostu łączącego park Myakkahatchee Creek z rezerwatem Carlton; obok niego znaleziono też plecak i laptop, niedaleko leżały też ubrania. 

Na podstawie badania stomatologicznego udało się zidentyfikować szczątki (rzecznik policji przekazał mediom, że miały formę "szkieletu"). Należały do 23-latka. Potwierdzają to również osobiste rzeczy, które znaleziono obok nich. "Te przedmioty zostały znalezione na obszarze, który jeszcze niedawno był pod wodą" – powiedział agent specjalny FBI Michael McPherson.

Laundrie nie jest oskarżony o śmierć Petito, ale znajduje się w kręgu zainteresowania FBI. Wcześniej został wydany nakaz aresztowania, ponieważ korzystał z karty debetowej 22-latki. Transakcje miały miejsce po jej śmierci – mężczyzna wypłacił sobie 1000 dolarów.

Sprawa wstrząsnęła Stanami Zjednoczonymi. Internauci aktywnie włączyli się w poszukiwania instagramerki i zaczęli prowadzić śledztwo na własną rękę. Uważali, że zabito jedną z nich. Zainteresowanie zaginięciem, a potem zabójstwem Gabby Petito było tak wielkie, że zaczęły wybrzmiewać głosy mówiące, że to kolejny przejaw amerykańskiego rasizmu. Rdzenne kobiety, Latynoski czy Afroamerykanki, które zniknęły, nie mogły liczyć na tyle uwagi w mediach.

* zdjęcie główne: www.instagram.com/gabspetito