REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. YouTube

"Ekler" to serial parodiujący o. Rydzyka, Radio Maryja, Trwam i polski rząd - recenzja

Ekler to serial satyryczny inspirowany osobą i karierą o. Tadeusza Rydzyka, a także jego otoczeniem. Pierwszy odcinek za nami, a już dziś premiera drugiego - postanowiliśmy zatem sprawdzić, z czym to się je. I czy w ogóle warto.

21.10.2021
20:19
ekler youtube serial opinie odcinek 2
REKLAMA

14 października swoją premierę miał pierwszy epizod serialu internetowego pt. "Ekler", w którym parodiowani są polscy duchowni, Radio Maryja, telewizja Trwam i politycy (przede wszystkim PiS-owscy). Producentem formatu jest Story Production (to firma, która wcześniej pracowała m.in. dla Polsatu, Canal+ czy… TVP), a szefową projektu - Beata Harasimowicz.

Według zapowiedzi "Ekler" to opowieść o katolickiej telewizji "Wytrwamy" (subtelne), którą prowadzi "Ojciec Przewodnik" (jeszcze bardziej). Twórcom udało się zaangażować znanych aktorów, dlatego też w kolejnych odsłonach wystąpią m.in. Piotr Cyrwus, Bartłomiej Kasprzykowski, Jerzy Schejbal, Krzysztof Skiba, Aleksandra Szwed, Maciej Wierzbicki, Ewa Telega, Agnieszka Matysiak czy Rafał Rutkowski. Dotychczas zrealizowano 8 epizodów, a każdy z nich trwa ok. 10 minut (z małą nadwyżką). Wszystkie zostaną opublikowane na kanale Ekler na YouTube - w tygodniowych odstępach.

Wydaje się, że póki co możemy mówić o pewnym sukcesie - w tydzień od premiery 1. epizodu został on wyświetlony ponad 450 tys. razy, a w reakcjach dominują łapki w górę.

REKLAMA

Harasimowicz zapowiadała, że "Ekler" nie ma traktować o wierze czy religii samych w sobie, a o wypaczeniach w instytucji Kościoła katolickiego w Polsce. Radio Maryja i Trwam posłużyły za inspirację jako tajemnicze imperium, za murami którego dzieją się rzeczy mające wpływ na całe społeczeństwo i politykę. Możliwe, że serial w przyszłości podzieli losy "Ucha prezesa" i trafi do którejś telewizji. Tymczasem rzućmy okiem…

Ekler: serial internetowy

Ekler - sprawdzamy pierwszy odcinek

"Ekler" to, siłą rzeczy, chwytliwy format. Nośny temat (dla jednych - kontrowersyjny, dla innych - taki, któremu chętnie przyklasną), dostępność (seans za darmo na YouTube) i przystępność (krótkie odcinki, znajoma nam rzeczywistość, humor). Scenariusz, zgodnie z zapowiedziami, częściowo opiera się o prawdziwe wypowiedzi ważnych, znanych publicznie osób ("tęczowa zaraza" i wiele, wiele innych). Akcja rozgrywa się w redakcji telewizji "Wytrwamy", a Ojca Przewodnika odwiedzają pewne persony z życia publicznego - nie słyszymy, rzecz jasna, ich nazwisk, ale sugestie i wskazówki nie pozostawiają wątpliwości.

Pierwszy epizod służy ekspozycji i zawiązaniu akcji - "twist" w finale sugeruje, w którą stronę podąży fabuła i kto tak naprawdę będzie grał w niej pierwsze skrzypce. Seans pozostawił mnie dość neutralnym - twórcy uniknęli żenujących dowcipów najniższych lotów, co przyjąłem z ulgą i uznaniem. Z drugiej strony, przynajmniej na razie, sięgają po wyświechtane tropy, klisze i nudne karykatury, które wszyscy doskonale już znają. Jasne, w tym temacie trudno nie być odtwórczym, jednak póki co nic w serialu - może poza przyzwoitym aktorstwem i świetnym Jerzym Schejbalem - nie przykuwa uwagi i nie angażuje. Piszę to pamiętając, że ten trwający zaledwie 13 minut epizod to zaledwie prolog, wstęp do dłuższej opowieści - trzymam kciuki, by okazała się ona pełna ciekawszych pomysłów.

"Ekler": 2. odcinek serialu pojawi się na YouTube już o 18:00. Obejrzycie go poniżej:

REKLAMA
Ekler: 2. odcinek

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA