REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. VOD
  3. Netflix

Netflix: wyniki za 3. kwartał. Serwis końca roku chce mieć 222 mln użytkowników

Netflix miał za sobą bardzo trudną pierwszą połowę roku. Słaby wzrost subskrybentów, mniejsza niż zwykle liczba nowości i tylko garstka globalnych hitów. Wszystko to przyczyniało się do gorszego nastroju, ale potem przyszła złota jesień, którą serwis zakończył z 214 mln subskrybentów.

20.10.2021
20:08
netflix wyniki squid game liczba subskrypcji
REKLAMA

W ostatnich trzech miesiącach Netflix zanotował wyraźne odbicie się. Może nie z wielkiego kryzysu, bo takie stawianie sprawy byłoby przesadą, ale na pewno z pewnego dołka. Tempo przybywania nowych subskrybentów systematycznie zwalniało, a wizja znalezienia nowych klientów za sprawą gier wideo wciąż jest bardzo daleka od urzeczywistnienia. Coraz częściej dało się też słyszeć po sieci głosy, że mit jakości Nefliksa właśnie upada lub wręcz już upadł. Na liście nowości zbyt często pojawiały się tytuły nijakie lub zwyczajnie nieudane.

REKLAMA

Netflix - wyniki za 3. kwartał

Oczywiście pandemia nie ułatwiała firmie życia i zdecydowanie zwolniła szybkość tworzenia kolejnych filmów czy seriali, ale przyzwyczajony do wygody klient nie zwracał na te trudne okoliczności większej uwagi. Trzeba jednak otwarcie przyznać, że Netflix wyszedł z tego trudnego okresu obronną ręką. Nawet najwięksi krytycy serwisu musieli być pod wrażeniem ramówki platformy między wrześniem i październikiem. Do biblioteki serwisu dołączyły nowe sezony największych obok "Stranger Things" hitów w postaci "Lucyfera", "Sex Education" i "Domu z papieru". Wszystko w odstępie zaledwie kilku tygodni. W dodatku zza pleców faworytów wyskoczył czarny koń, który zmiótł konkurencję z powierzchni ziemi.

"Squid Game" wyświetlono już w 142 mln domów. Również dzięki temu Netflix powiększył liczbę subskrypcji o 4,38 mln.

Netflix - wyniki za 3. kwartał. Ile serwis ma subskrypcji?
REKLAMA

Południowokoreańska produkcja kosztowała grosze w porównaniu do hollywoodzkich hitów, zaś teraz zarabia na siebie po prostu fenomenalnie. A globalny szum wokół niej przyciąga wraz z innymi mocnymi premierami zupełnie nowych widzów. Dzięki temu Netflix znacząco pobił przewidywania analityków i swoje własne. Jak podaje portal Deadline, rynek szacował wzrost liczby użytkowników platformy w 3. kwartale 2021 roku na od 3,5 do 3,8 mln. Oficjalny wynik jest więc dużo wyższy.

Dobry okres sprawił, że Netflix może się pochwalić już 214 mln subskrybentów w skali całego świata. Firma odważnie przewiduje zresztą, że na Boże Narodzenie miliony osób dostaną w prezencie któryś z pakietów. Cel na koniec roku zakłada bowiem, że serwis będzie mógł się pochwalić jakże zgrabną liczbą 222 mln użytkowników. Byłby to prawdziwy nokaut i dowód na to, że rynek VOD wciąż jest bardzo daleko od dobicia do szklanego sufitu.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA