Reality-show w Lasach Państwowych. Program „Wylogowani. Survival Challenge” to dokładnie to, co myślicie
Lasy Państwowe zostały partnerem nowego polskiego reality-show. O co chodzi w nagrywanym w Dolinie Baryczy programie „Wylogowani. Survival Challenge”?
Żadnego telefonu, zero żywności. Ograniczona ilość wody pitnej, saperka, krzesiwo i nóż. Tylko tyle (choć zaprawieni w bojach survivalowcy zakrzykną zapewne, że „aż tyle”) na wyposażeniu będę mieć młodzi ludzie, bohaterowie nowego reality-show pt. „Wylogowani. Survival Challenge”. Grupa ma być odcięta od świata zewnętrznego i spędzić w lesie pięć dni, zdobywając pożywienie, szukając schronienia i wykonując rozmaite zadania umysłowe czy siłowe. Całość rozegra się w terenie obfitującym w owoce lasu i drobną zwierzynę (choć w oficjalnym serwisie możemy też przeczytać, że w okolicy „żeruje wataha wilków”). Oceną skuteczności, sprawności i podejmowanych decyzji grupki zajmą się specjaliści z zakresu psychologii, żywienia i survivalu. Operatorzy będą rejestrować obraz z dystansu; część materiału nagrają fotopułapki.
Co ciekawe, jeśli ktoś z jakiegoś niezrozumiałego powodu byłby zainteresowaniem wsparciem tej produkcji, może to zrobić za pośrednictwem Patronite'a (o, tutaj). Do celu na poziomie 25 tys. brakuje jeszcze równo 25 tys., więc możecie dołożyć swoją cegiełkę jako pierwsi. Partnerami całego przedsięwzięcia są m.in. Lasy Państwowe i producent wody mineralnej Rodowita z Roztocza. Show poprowadzą Marcin Spętany i Agnieszka Gierz z Telewizji Kalisz, która odpowiada za produkcję. W programie zobaczymy też znaną z „Wyspy przetrwania” Annę Rybak. Premiera produkcji odbędzie się we wrześniu, a emitowana będzie – poza siecią telewizji lokalnych zrzeszonych w Stowarzyszeniu Polskich Telewizji Lokalnych i Regionalnych, nadających łącznie w 120 miastach – również w Internecie.
Konfrontacji człowieka z przyrodą nie szukamy na dalekich egzotycznych wyspach czy w lasach tropikalnych. Bo co naszym widzom z wiedzy o tym jak złapać jadowitego węża czy żywić się owocami natury, których w Polsce nie ma? Nasz program kręcimy u nas. Bo i nasza przyroda bywa zachwycająca, ale i niebezpieczna. W okolicy, w której nagrywamy jest wolno żyjąca wataha wilków. To Dolina Baryczy – jeden z największych parków krajobrazowych w Europie
– zapowiedział pomysłodawca programu, Marcin Spętany.
Zwiastun programu, który odziera wszystkie powyższe zapowiedzi z całej powagi (polecam zwrócić uwagę na ostatnią scenę, tę z pochodniami), zobaczycie poniżej:
