Tak, wasz sąsiad też oglądał Sexify. Polski serial to król maja

Netflix może być zadowolony z inwestycji w polskie produkcje. Serial „Sexify” wygrał ten wyścig w cuglach i był najchętniej oglądaną propozycją platformy. W ostatnim miesiącu Polacy oglądali też dużo nowości o kryminalnym zabarwieniu.

Najniższe miejsce w majowym TOP 10 zajął pierwszy spin-off serii „Szybcy i wściekli”. Produkcja (jak sam tytuł wskazuje) koncentruje się na losach dwóch bohaterów, którzy dołączyli do niej później niż Vin Diesel i jego wyścigowa ekipa. Dlatego „Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw” przypomina bardziej typowy film akcji z dużą liczbą walk na pięści i kopniaki niż opowieść o szybkich samochodach.

Wynik: 62 punkty

Thriller kryminalny „Kobieta w oknie” opowiada o samotnie mieszkającej bohaterce, która boi się wychodzić poza granice swojego domu i niemal z nikim nie utrzymuje kontaktu. Zmienia się to dopiero, gdy poznaje nową sąsiadkę i jej syna. Przyjaźń przerywa śmierć kobiety, którą na własne oczy przez okno widzi Anna Fox grana przez Amy Adams. Wezwana na miejsce policja oznajmia jednak, że sąsiad nie zabił swojej żony, która w dodatku jest zupełnie inną kobietą.

Wynik: 65 punktów

Netflix nie mógłby liczyć na globalną dominację, gdyby nie bogata biblioteka produkcji skierowanych do młodych widzów. Swego czasu Reed Hastings był przeciwko ich dołączaniu do biblioteki (a tym bardziej tworzeniu własnych oryginalnych bajek), ale jego pracownicy zaprotestowali. Wyniki takich tytułów jak „Pingwiny z Madagaskaru” jasno pokazują, kto miał rację.

Wynik: 66 punktów

„Cień i kość” jest jedną z dwóch produkcji, które utrzymały miejsce w TOP 10 między kwietniem i majem. Popularna produkcja fantasy zdołała nawet awansować o jedno miejsce. Fabuła tej literackiej adaptacji krąży wokół grupy postaci żyjących w świecie przedzielonym przez wypełnioną potworami Fałdę Cienia. Jedyną nadzieją krainy jest młoda Alina Starkov, która odkrywa w sobie moc władania światłem.

Wynik: 68 punktów

„Dziedzictwo Jowisza” na papierze zapowiadało się na wielki hit. Adaptacja komiksu Marka Millara od początku mierzyła się jednak z licznymi problemami. Serial krytykowano za słabe efekty specjalne i scenariusz, a porównanie z debiutującym w tym samym czasie (i po prostu fenomenalnym) „Invincible” Amazona wypadało bardzo na niekorzyść „Dziedzictwa Jowisza”. Dlatego nie dziwi niedawna decyzja Netfliksa, by skasować produkcję już po 1. sezonie.

Wynik: 68 punktów

Zack Snyder wrócił za sprawą filmu „Armia umarłych” do tematyki apokalipsy zombie, od której zaczynał swoją międzynarodową karierę. Fabuła pełnometrażowej produkcji kręci się wokół grupy najemników próbujących okraść skarbiec w opanowanym przez żywe trupy Las Vegas. W rolach głównych wystąpili tu Dave Bautista, Ella Purnell, Omari Hardwick i Theo Rossi.

Wynik: 84 punkty

Bardzo wysoka liczba punktów zdobyta przez „The Sinner” w maju jest bezpośrednim skutkiem premiery 3. sezonu kryminału na polskim Netfliksie. Antologia z Billem Pullmanem w roli głównej w każdej kolejnej części opowiada inną historię, której głównym bohaterem pozostaje jednak detektyw Harry Ambrose. Bohater w najnowszych odcinkach skupia się na rozwiązaniu zagadki dziwnego wypadku drogowego.

Wynik: 85 punktów

Dzięki świetnie działającym algorytmom Netflix jest w stanie czasem przewidzieć, jakie tytuły mogą liczyć na bardzo duże zainteresowanie widzów. I dlatego rozpoczyna pracę nad 2. sezonem, zanim poprzedni pojawi się nawet na platformie. Tak było w przypadku dwóch najpopularniejszych seriali początku roku, czyli „Lupina” i „Kto zabił Sarę?”. Meksykańska opowieść właśnie dzięki debiutowi nowych odcinków utrzymała wysoką pozycję z kwietnia.

Wynik: 110 punktów

Innym hiszpańskojęzycznym kryminałem, który przyciągnął widzów przed ekrany w maju, okazał się „Niewinny”. Kolejna adaptacja prozy Harlana Cobena opowiada o mężczyźnie, który próbuje odbudować swoje życie po pobycie w więzieniu. Niespodziewanie ktoś próbuje jednak wykorzystać błędy z jego przeszłości w swojej własnej tajemniczej intrydze.

Wynik: 182 punkty

Niekwestionowanym zwycięzcą majowego rankingu Netflix TOP 10 został polski serial komediowy „Sexify”. Dzieło duetu Piotr Domalewski/Kalina Alabrudzińska nie opuściło dziennych rankingów platformy choćby na jeden dzień, dlatego ostatecznie zdobyło ponad 200 punktów. „Sexify” opowiada o losach trójki młodych studentek, które postanawiają pomóc swoim rówieśniczkom w osiągnięciu orgazmu za pomocą specjalnej aplikacji.

Wynik: 264 punktów