REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Dzieje się

Elliot Page opowiedział o transfobicznych atakach. W trakcie kręcenia „Incepcji” mierzył się z depresją

Elliot Page w grudniu zeszłego roku przyznał publicznie, że należy do społeczności osób transpłciowych i identyfikuje się jako mężczyzna. Gwiazdor takich produkcji jak „Juno” czy „The Umbrella Academy” w kolejnych tygodniach musiał mierzyć się z olbrzymim hejtem i transfobicznymi komentarzami w sieci. O czym ze szczegółami opowiedział w nowym wywiadzie.

16.03.2021
20:19
Elliot Page w wywiadzie opowiedział o transfobicznych atakach
REKLAMA
REKLAMA

Międzynarodowa kariera Elliota Page'a rozpoczęła się 2007 roku za sprawą kultowego w wielu kręgach filmu „Juno”. W kolejnych latach aktor znany wówczas jeszcze jako Ellen Page otrzymywał propozycje zagrania w coraz większych blockbusterach, co skutkowało rosnącą popularnością wśród widzów. Okazuje się jednak, że presja występowania w wielkich kinowych hitach bardzo źle na niego działała. W trakcie kręcenia takich tytułów jak „Incepcja” czy „X-Men: Ostatni bastion” stale mierzył się z napadami paniki, chronicznym niepokojem i depresją, co przyznał w rozmowie z magazynem „Time".

Wpływ na taki stan rzeczy miał również fakt, że Elliot Page nie czuł się komfortowo w kobiecych ubraniach, które jako aktor musiał na siebie nakładać. Właśnie z tych powodów wielokrotnie rozważał też całkowitą rezygnację z aktorstwa. Dopiero po latach mógł otwarcie rozmawiać o swoich problemach. A nawet zażądać w kontraktach męskich ubrań dla swoich postaci:

Nie wiedziałem, jak wytłumaczyć ludziom, że choć jestem aktorem, to samo założenie T-shirtu skrojonego dla kobiety jest dla mnie czymś bardzo nieprzyjemnym. Różnica po tym, jak wyszedłem z szafy była olbrzymia. Ale czy dyskomfort w moim ciele zniknął? Nie, nie, nie, nie.

Elliot Page po raz pierwszy dłużej opowiedział o tym, co spotkało go po ujawnieniu, że jest osobą transpłciową.

Aktor kilka tygodni temu podziękował fanom za wsparcie, ale oczywiście otrzymał od grudnia nie tylko pozytywne wiadomości. Spodziewał się również transfobicznych ataków i właśnie to go spotkało. Najważniejsze było jednak podjęcie decyzji dla samego siebie. Dlatego wybrał imię, które zawsze mu się podobało i zdecydował się na chirurgiczną operację plastyczną klatki piersiowej:

Operacja pomogła mi poznać siebie, gdy patrzę w lustro. Czekałem na to od totalnego piekła dojrzewania. Może życie uległo w ten sposób całkowitej transformacji. Tyle energii marnowałem, czując się niekomfortowo w swoim własnym ciele. Teraz mam całą tę energię z powrotem dla siebie.

REKLAMA

*Autorką zdjęcia głównego jest Wynne Neilly/Time.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA