REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy
  3. Seriale

Chaos wokół nowej wersji „Ligi Sprawiedliwości”. Henry Cavill nie nakręci jednak nowych scen do serialu

Niewielu aktorów może się obecnie pochwalić taką popularnością jak Henry Cavill. Dlatego wielu widzów będzie zapewne niepocieszonych, że wcześniejsze informacje o pojawieniu się brytyjskiego aktora na dodatkowym planie zdjęciowych miniserialu „Liga Sprawiedliwości” najprawdopodobniej nie są prawdziwe.

25.09.2020
19:15
henry cavill liga sprawiedliwości
REKLAMA
REKLAMA

Nowa, autorska wersja „Ligi Sprawiedliwości” przygotowana i nakręcona w całości przez Zacka Snydera to jedna z najbardziej wyczekiwanych przyszłorocznych produkcji HBO Max. Fani DC walczyli o ujawnienie tzw. Snyder Cut od wielu lat, więc decyzja WarnerMedia o wypuszczeniu tego materiału w dokończonej formie była dla nich źródłem olbrzymiego szczęścia. Dobrych nastrojów nie zmąciła nawet informacja, że „Liga Sprawiedliwości” nie będzie zawierała żadnych scen nagranych po premierze kinowej wersji. Budżet miniserialu miał zostać przeznaczony wyłącznie na dokończenie efektów specjalnych i montaż.

Zupełnie niespodziewanie amerykańskie media podały wczoraj informację, że firma WarnerMedia i Zack Snyder podjęli o zorganizowaniu październiku tygodniowego planu zdjęciowego, w trakcie którego miały zostać dograne sceny niezbędne do przetworzenia materiału filmowego w wewnętrznie spójny serial. Wziąć w nim udział mieli Gal Gadot, Ben Affleck, Henry Cavill i być może Ray Fisher. Problem w tym, że mniej więcej w tym samym czasie gwiazdor serialu „Wiedźmin” zaprzeczał swojemu udziałowi w podobnych przedsięwzięciach.

Henry Cavill jednak nie założy ponownie kostiumu Supermana? Możliwych opcji jest kilka.

W trakcie rozmowy z portalem Collider wykonanej w związku z premierą filmu „Enola Holmes” Henry Cavill został wprost zapytany o możliwość uczestnictwa w dokrętkach do „Ligi Sprawiedliwości”. Jego odpowiedź była jasna i stanowcza:

Nie kręcimy niczego dodatkowego. Nie. To wszystko będą rzeczy nagrane wcześniej. Oczywiście nie wiem, w którą stronę cały ten materiał wyewoluuje i się zmieni ze względu na nową długość filmu. Nie wiem, co stanie się w ramach postprodukcji. A czego możemy się nauczyć ze wszystkie co wydarzyło się, odkąd „Liga Sprawiedliwości” zadebiutowała w kinach? Jak ważne są cztery lata starań widzów. Ja tylko obserwuję, jak trwa zabawa.

Czy powyższe słowa oznaczają, że wszystkie wcześniejsze doniesienia o dokrętkach są nieprawdziwe? Niekoniecznie.

Portal The Wrap nie podawał dokładnych personaliów aktorów (na to poważył się tylko Hollywood Reporter), więc być może po prostu Henry Cavill nie będzie uczestniczyć w tym przedsięwzięciu. Byłoby to zresztą trudne logistycznie, bo obecnie jest zajęty na londyńskim planie zdjęciowym do 2. sezonu „Wiedźmina”. Podróż do Los Angeles byłaby w warunkach pandemii kłopotliwa.

Ale możliwy jest też scenariusz, że brytyjski aktor po prostu w trakcie rozmowy jeszcze nie wiedział o wycieku informacji dotyczących nagrywania dodatkowych ujęć do „Zack Snyder's Justice League”. A zobowiązany do zachowania tajemnicy przez wytwórnię Warner Bros. mógł nie powiedzieć prawdy. Co wbrew pozorom czasem się aktorom na spotkaniach prasowych zdarza. Który scenariusz okaże się prawdziwy? O tym przekonamy się zapewne za kilka-kilkanaście miesięcy.

REKLAMA

Miniserial „Liga Sprawiedliwości” zadebiutuje na HBO Max w 2021 roku.

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA