REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. TV
  3. Seriale /
  4. VOD

„O mnie się nie martw” od dziś na Netfliksie. To już drugi serial TVP dostępny na platformie

O planowanej współpracy TVP i Netfliksa usłyszeliśmy w zeszłym roku. Okazało się, że nie chodzi w niej jedynie o produkcje oryginalne, ale również o udostępnianie amerykańskiej platformie tytułów znanych z ramówki polskiego nadawcy. Niedawno w serwisie pojawiły się „Wojenne dziewczyny”, a dzisiaj zadebiutowało w nim 11 sezonów emitowanego w TVP2 serialu „O mnie się nie martw”.

16.09.2020
14:45
o mnie sie nie martw premiera netflix tvp
REKLAMA
REKLAMA

Netflix konsekwentnie podbija światowy rynek VOD. W tym celu serwuje użytkownikom produkcje z różnych zakątków świata, dostosowując swoją ofertę do konkretnych krajów. Raz po raz uśmiecha się do polskich widzów. Na platformie są już dwa rodzime seriale („1983” i „W głębi lasu”), a bank popularności rozbiła adaptacja prozy Andrzeja Sapkowskiego. W planach jest już polski film erotyczny i serial tworzony z TVP. O „Erynie” dowiedzieliśmy się w marcu zeszłego roku. Od tamtej pory do biblioteki usługi wpadło już kilka tytułów oryginalnie sygnowanych logiem telewizji publicznej.

W lipcu na platformie zadebiutował „Zenek”.

Biografia króla disco polo z miejsca stała się hitem serwisu i królowała na liście najchętniej oglądanych produkcji w naszym kraju. Niedługo potem TVP postanowiła podzielić się z Netfliksem prawami do swoich seriali. Już na początku września do biblioteki usługi trafiły trzy sezony „Wojennych dziewczyn”. Teraz publiczny nadawca zdecydował się udostępnić obyczajówkę znaną z ramówki „dwójki”.

„O mnie się nie martw” zadebiutowało na TVP2 we wrześniu 2014 roku. Od tamtej pory opowieść o perypetiach samotnej matki, która poznaje przystojnego adwokata cieszy się niesłabnącą popularnością. Już niedługo (po przerwie spowodowanej pandemią) końca dobiegnie 12. odsłona produkcji. A jeśli do tego czasu chcielibyście przypomnieć sobie lub obejrzeć po raz pierwszy poprzednie odcinki, to 11. sezonów właśnie pojawiło się na Netfliksie.

Nie wiadomo, czy jeszcze jakieś inne produkcje TVP pojawią się w najbliższym czasie na Netflix Polska.

Rodzi się jednak pytanie o sens współpracy amerykańskiego giganta streamingowego z polskim nadawcą. W zeszłym roku na łamach naszego portalu postanowił na nie odpowiedzieć Tomasz Gardziński, skupiając się na powodach pragmatycznych. Trudno się nie zgodzić z tezą, że obecność produkcji telewizji publicznej w serwisie będzie ją legitymizować jako twórcę wartościowych treści. Platforma natomiast została niejako zmuszona do takiego posunięcia, ponieważ Unia Europejska wprowadziła minimalną kwotę produkcji z naszego kontynentu, która musi znaleźć się w ofercie platform VOD.

Mając powyższe na uwadze łatwo dojść do wniosku, że na Netflix Polska regularnie będą pojawiać się kolejne produkcje oryginalnie sygnowane logiem TVP. Nie należy jednak spodziewać się telewizyjnych tasiemców pokroju „Klanu”, a seriali premium w typie wymienionych wcześniej tytułów.

REKLAMA

Serial „O mnie się nie martw” jest już dostępny na platformie Netflix.

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA