Netflix pokazał zdjęcia z filmu „Diabeł wcielony”. W obsadzie Tom Holland, Robert Pattinson i wiele innych gwiazd
Część użytkowników platformy Netflix narzekała w ostatnim czasie, że firma w tym roku skupia się tylko na tworzeniu seriali dla nastolatków i filmów akcji. Wydaje się, że odpowiedzią na tą krytykę może być jednak film „Diabeł wcielony”. Poznaliśmy pierwsze szczegóły produkcji z Tomem Hollandem i innymi gwiazdami oraz zobaczyliśmy zdjęcia z planu.
Tegoroczna ramówka największego serwisu VOD wygląda na nastawioną wyraźnie na produkcje rozrywkowe przede wszystkim w wyniku porównania z rokiem ubiegłym. Netflix starał się wówczas przekonać do siebie Hollywood i rozkręcił potężną kampanię oscarową. Kilka głośnych produkcji platformy takich jak „Historia małżeńska”, „Irlandczyk” czy „Nazywam się Dolemite” doczekało się nominacji do prestiżowych nagród, ale na końcu statuetki przeważnie zgarniali inni. W ostatnich miesiącach tego typu produkcji było zdecydowanie mniej i nie był to tylko wynik pandemii koronawirusa.
„Diabeł wcielony” to pierwszy film Netfliksa z tak mocną obsadą i oscarową tematyką od bardzo dawna.
Adaptacja powieści Donalda Raya Pollocka (wydanej w Polsce pod tym samym tytułem w 2019 roku) opowie historię grupy postaci żyjących między II wojną światową i początkiem wojny w Wietnamie. Cała akcja książki rozgrywa się na terenie stanów Ohio i Zachodniej Wirginii. Podobnie będzie zapewne również w filmie.
W obsadzie produkcji pojawili się m.in. Tom Holland, Robert Pattinson, Mia Wasikowska i Sebastian Stan.
Część wspomnianych aktorów pokazała się na premierowych zdjęciach z planu „Diabła wcielonego”. Fotografie nie mówią nam wiele o fabule filmu, ale potwierdzają, że będzie się rozgrywać w tej samej epoce co książka i w większości na terenach wiejskich. Jak podaje portal Entertainment Weekly, Tom Holland wcieli się w głównego bohatera, Arvina Russella. To człowiek o dobrych choć bardzo wybuchowym charakterze, który musi radzić sobie z rodzinnymi problemami. Robert Pattinson zagra z kolei kaznodzieję o nazwisku Preston Teagardin.
Oprócz wspomnianych aktorów na ekranie zobaczymy też Riley Keough, Billa Skarsgarda, Jasona Clarka, Haley Bennett i Elizę Scanlen. Za reżyserię filmu odpowiada Antonio Campos („Christine”, „The Punisher”, „Grzesznica”), który napisał też scenariusz wraz ze swoim bratem, Paulo Camposem. Według słów pomysłodawcy adaptacji będzie to połączenie historii rodzinnej, thrillera noir i gotyckiego horroru. Z opisu książki możemy wywnioskować, że w filmie pojawią się też postaci seryjnych morderców Carla i Sandy Hendersonów oraz rodziców Arvina Russella.
„Diabeł wcielony” trafi na platformę Netflix 16 września.
Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.
