REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. VOD
  3. Netflix

Netflix zdominował inne serwisy VOD, ale nowe badania pokazują, że HBO GO jest coraz silniejsze w Polsce

W ostatnich latach udział zagranicznych serwisów VOD na polskim rynku zdecydowanie wzrósł. Najświeższa analiza zainteresowań i wyborów rodzimych widzów pokazuje, że tego typu usługi cieszą się coraz większym zainteresowaniem i to nie tylko za sprawą firmy Netflix. W naszym kraju widać też nietypową siłę HBO GO.

22.07.2020
8:43
netflix polska udział w polsce
REKLAMA
REKLAMA

Serwisy streamingowe w ciągu zaledwie 3 lat przeszły w Polsce całkowitą metamorfozę z niszowej usługi, z której korzystała garstka największych zapaleńców w prawdziwego giganta branży rozrywkowej. Od tego czasu Netflix zaczął produkcję seriali w naszym kraju, HBO GO zostało uwolnione od umów z operatorami, Showmax sam wykluczył się z pogoni, a Amazon Prime Video i Apple TV+ stały się u nas legalnie dostępne. Duże zmiany przeszły też rodzime platformy pokroju Player, VOD.pl i Ipla.tv.

Szybkość zachodzenia kolejnych transformacji rynkowych jest imponująca, a przecież na horyzoncie jawi się widmo wejścia do Polski kolejnych dużych graczy w postaci Disney+ i Hulu oraz HBO Max. Kolejny rok może więc być równie, a może nawet bardziej burzliwy niż poprzednie. Dużą niewiadomą jest choćby wpływ pandemii koronawirusa na rynek VOD w długim terminie. Okres od lutego do czerwca był pod wieloma względami rekordowy właśnie ze względu na przymus przebywania w domach, ale im dłużej trwa kryzys branży filmowej, tym trudniej będzie dostarczać widzom wypatrywanych przez nich nowości. Nie bez przyczyny Netflix w prognozie na 3. kwartał zawarł rekordowo niski wzrost liczby subskrybentów.

Firma ma jednak powody do radości ze swoich udziałów w polskim rynku. W 2. kwartale Netflix przejął aż 40 proc. użytkowników zainteresowanych korzystaniem z zagranicznych serwisów VOD.

Źródłem najświeższych danych na ten temat jest portal JustWatch zajmujący się badaniem zawartości serwisów VOD. Można na nim znaleźć nie tylko aktualizowane oferty największych platform, ale też wyszukiwać, gdzie znajdziemy legalnie interesujące nas produkcje. Portal przeanalizował wybory swoich użytkowników i wyrażane przez nich zainteresowanie konkretnymi platformami streamingowymi (w samej Polsce portal odwiedza miesięcznie od 170 do 250 tys. unikalnych odbiorców, więc jest to stosunkowo duża grupa badawcza).

netflix polska udział w polsce
Foto: Pomiar zainteresowania serwisami streamingowymi w Polsce w 2. kwartale 2020

Zdecydowanie najwięcej odbiorców JustWatch wyraziło zainteresowanie korzystaniem właśnie z Netfliksa. Nie jest to oczywiście wielkim zaskoczeniem, bo w końcu mówimy o największym serwisie streamingowym świata. Większe poruszenie wśród badaczy wywołał aż 26 proc. wyniki HBO GO, które wyprzedziło o 7 punktów procentowych Amazon Prime Video i zajęło 2. miejsce. Tego typu sytuacja z punktu widzenia całej globalnej branży jest swego rodzaju anomalią.

Jakie mogą być powody takiego stanu rzeczy? Wydaje się, że jest kilka najważniejszych. Sklep internetowy Amazon nie jest w naszym kraju szczególną potęgą, a na pewno nie tak ważną częścią codziennego funkcjonowania jak w USA. Serwis streamingowy tej firmy działa więc w naszym kraju w pewnym osamotnieniu, a przy tym ma uboższą bibliotekę niż na Zachodzie. Inaczej niż HBO, które nie tylko wyrobiło sobie mocną renomę w Polsce, ale dużo też w naszym kraju produkuje. A ostatnie rankingi najpopularniejszych tytułów na Netfliksie i HBO jednoznacznie pokazują, że tego typu dzieła cieszą się dużym zainteresowaniem wśród rodzimych użytkowników.

HBO GO zanotowało duży wzrost udziału w rynku, Prime Video miało nierówne pół roku, a zainteresowanie Apple TV+ spada.

netflix polska udział w polsce
Foto: Udział w rynku VOD od stycznia do czerwca 2020

Być może sytuację tego ostatniego serwisu w lipcu poprawi premiera filmu „Misja Greyhound” z Tomem Hanksem w roli głównej. Apple już zdążyło ogłosić, że wyniki tej produkcji były rekordowe, ale nie mamy na razie danych, ile dołożyli do tego osiągnięcia polscy widzowie. Tak czy inaczej trudno jednak traktować powyższego wykresu jako pozytywny sygnał dla Apple TV+, które zdołało pobić tylko słabo kojarzony wciąż w naszym kraju Horizon GO.

REKLAMA

Wynik Amazon Prime Video był z kolei prawdziwą sinusoidą prawdopodobnie mocno uzależnioną od kalendarza premier najgłośniejszych tytułów dostępnych na platformie. Pewne spadki od stycznia zanotował też Netflix (pod koniec grudnia było tam bardzo wiele interesujących Polaków premier i zapewne stąd tak mocny początek na poziomie 46 proc.), ale okres pandemii pozwolił znowu wybić się firmie na satysfakcjonujący poziom. To właśnie ten serwis był też liderem w każdym miesiącu dwóch pierwszych kwartałów. I to niemal na pewno nie zmieni się już do końca roku.

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA