Netflix nie działa. Trwa właśnie awaria w całej Europie, w tym w Polsce
Jeśli planowaliście dzisiaj wieczorem obejrzeć jakiś film lub serial na Netfliksie, to nie mamy dobrych wieści. Największy serwis VOD ma właśnie awarię i nie działa wielu użytkownikom.
Z powodu pandemii koronawirusa Sars-Cov-2 każdy, kto może, siedzi teraz w domu. Na takiej dobrowolnej lub wręcz przymusowej kwarantannie trzeba jednak zaś jakoś zabić czas. WHO przekonuje, że to dobry moment na granie w gry wideo, a serwisy wideo na żądanie zabijają się teraz, walcząc o naszą uwagę, piloty i ekrany. Problem w tym, że internet na całym świecie pęka już w szwach.
Wykorzystanie łącz skoczyło diametralnie w górę, bo uczniowie i studenci zdalnie się uczą, a wiele osób przeszło na tzw. home office. Serwisy typu VOD obniżyły co prawda jakość swoich materiałów, by nieco odciążyć internet i zrobić miejsce na telekonferencje z użyciem np. Zooma czy Microsoft Teams, ale to najwyraźniej nie wystarczyło, by sprostać zapotrzebowaniu.
Awaria serwisu Netflix — nie działa streaming wideo
Wiele osób, które planowały wieczór w towarzystwie filmów i seriali, spotkał dzisiaj zawód — i to nawet jeśli nie mają internetu w UPC, który też dzisiaj jak na złość ma awarię. Jak widać w serwisie downdetector.com, pierwsze zgłoszenia problemów z Netfliksem pojawiły się już kilka godzin temu, ale dopiero w ostatniej godzinie ich liczba wyraźnie poszybowała w górę.
Głównym ogniskiem awarii jest Holandia, ale problemy zgłaszają użytkownicy z innych europejskich państw. W naszym kraju głównymi ogniskami awarii Netfliksa były z początku takie miasta jak Warszawa, Kraków oraz Wrocław, ale niedługo potem dołączyły do nich Katowice, Szczecin oraz Wrocław.
Netflix nie padł u wszystkich, ale to, że pojawiają się problemy, potwierdziliśmy u kilku członków naszej rozrzuconej po całej Polsce redakcji, którzy mieszkają w miastach objętych awarią. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że lista aglomeracji odciętych od Netfliksa się nie powiększy, a twórcy usługi szybko się usterką uporają.
Dla nas to z kolei kolejna nauczka, że zawsze warto mieć pobrane do pamięci smartfonów i tabletów po kilka odcinków jakiegoś serialu na czarną godzinę. Szkoda tylko, że aplikacje na platformy Smart TV oraz przystawki do telewizorów nie mają takiej opcji…
Co zamiast Netfliksa?
Na szczęście w chwili, gdy Netflix nie działa, nic nie stoi na przeszkodzie, by skorzystać tego dnia z usług jego konkurencji. Serwisy wideo na żądanie różnią się ofertą, a HBO GO, Amazon Prime Video i Apple TV+ mają w swojej ofercie mnóstwo unikalnych treści.
