TVN szykuje konkurencję dla „Szkoły z TVP”, a w „Wiadomościach” już krytykują „Korki.tv”
TVN: robi program edukacyjny dla uczniów, który będzie konkurencją dla „Szkoła z TVP”. Oburzone TVP: TVN chce promować „ideologię LGBT”. Aha. Byleby „Korki.tv” wyglądały lepiej niż lekcje w Telewizji Publicznej.
„Szkoła z TVP” już od kilku tygodni edukuje uczniów, jednocześnie zbierając cięgi z każdej możliwej strony. Program telewizji publicznej był szeroko krytykowany ze względu na amatorskie wykonanie, brak przygotowania nauczycielek do pracy przed kamerą, a przede wszystkim za brak merytorycznych treści. Prowadzące nie popisywały się swoją wiedzą, utykając w samonakręcającej się spirali błędów. Niedługo jednak pojawi się alternatywa dla siedzącej w domu młodzieży.
Swoją wersję telewizyjnych lekcji dla uczniów przygotowuje TVN.
„Korki.tv” mają być emitowane na naziemnej stacji Metro. Zgodnie z informacją podaną przez Wyborcza.pl program będzie pojawiał się na antenie codziennie od poniedziałku do piątku i ma składać się z krótkich 20-25 minutowych lekcji. Telewizyjne zajęcia dla uczniów będą natomiast prowadzić znani nauczyciele.
I chociaż na papierze wszystko wygląda w porządku, twórcy programu już zaliczyli falstart. We wspomnianej informacji przesłanej do potencjalnych sponsorów pojawił o się logo Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, jako jednej z instytucji, która objęła projekt patronatem. Problem polega na tym, że takowy patronat nie został uzyskany. KPRM wystosowało pismo do Grupy TVN z prośbą o wyjaśnienie sytuacji. W odpowiedzi otrzymano przeprosiny i zapewnienia, że to się więcej nie powtórzy.
TVP postanowiło to skomentować.
W emitowanym we wtorek wydaniu „Wiadomości” pokazano materiał na temat programu TVN, gdzie wspomniano o wpadce z logiem KPRM (nie informując o przeprosinach) oraz zarzucono, że jego twórcy zamiast do nauczania wykorzystają go do szerzenia „ideologii LGBT”. Eksperci „Wiadomości” doszli do takich wniosków ponieważ zatrudnieni nauczyciele w swoich social mediach wspierają właśnie ruchy LGBT i proaborcyjne, czy antyrządowe protesty.
Nie wiem w jaki sposób TVP doszło do podobnych wniosków i jestem bardzo ciekawy, jak w praktyce miałoby wyglądać wprowadzanie „ideologii LGBT” czy jakiejkolwiek innej wymyślonej ideologii. W matematyce będzie to wyjątkowo trudne. W przypadku języka polskiego trzeba by pozmieniać fabuły lektur, albo chociaż skupiać się na wątkach subwersyjnych. Historię też trzeba by zmienić. Nie spodziewam się więc, aby taka sytuacja miała mieć miejsce.
Spodziewam się jednak, że program TVN będzie stał na wyższym poziomie realizacyjnym niż „Szkoła z TVP”.
Świadczy o tym bowiem już sama jakość wszystkich programów realizowanych przez Grupę TVN, które już na pierwszy rzut oka wyglądają nowocześniej niż audycje TVP.
Jestem również przekonany, że „Korki.tv” będą też stać na wyższym poziomie merytorycznym. Trudno, żeby pod tym względem miało być gorzej. Optymizmem napełnia informacja, że wspomniani wcześniej znani nauczyciele wykorzystują w swojej pracy nowe technologię i znają się na alternatywnych metodach nauki zdalnej.
Chociaż program nie jest skierowany do mnie, cieszę się, że powstanie. Natykając się na „Szkołę z TVP”, nieraz załamywałem ręce, zastanawiając się, dlaczego nauczycielki wprowadzają swoich uczniów w błąd. Teraz rzeczeni uczniowie otrzymają alternatywę i może o wiele efektywniej wykorzystają czas, który spędzają w domu.
Co więcej mam nadzieję, że podobnych programów powstanie więcej. Obserwowanie różnic między nimi będzie z pewnością ciekawym doświadczeniem. Oby, kiedy pandemia się już skończy, stanowiły one przyczynek do poważnej dyskusji w przestrzeni publicznej na temat kondycji polskiej edukacji, której wiele słabych punktów obnażyła „Szkoła z TVP”.
