Netflix przygotował zupełnie nowe serialowe otwarcie. Na platformę trafiło dzisiaj aż pięć debiutanckich tytułów

Przede wszystkim ze względu na to, że mamy do czynienia z absolutnymi debiutantami. Każda z opublikowanych dzisiaj produkcji może się pochwalić dopiero pierwszym sezonem. A wśród nich nie brakuje produkcji zarówno dla dorosłych, jak i młodszych odbiorców. Na jakie konkretnie nowości warto zwrócić szczególną uwagę?

„Gentefied” to nowy komediowy serial Netfliksa z elementami kina obyczajowego. Produkcja opowiada o trójce kuzynów, którzy próbują uratować rodzinny bar z taco w środku błyskawicznie rozwijającej się dzielnicy Los Angeles. Czy starsi członkowie familii zaakceptują zmiany? I jak na szalone kulinarne pomysły zareagują dotychczasowi klienci przywiązani do typowo meksykańskiej kuchni? Przekonamy się w trakcie oglądania premierowego sezonu „Gentefied”.

„Glitch Tech” stanowi kolejny etap współpracy Netfliksa ze stacją Nickelodeon. Sądząc po opublikowanym trailerze, można założyć, że produkcja spodoba się na równi najmłodszym widzom i fanom gier komputerowych. Nowy serial animowany opowiada o grupie łowców bugów i glitchy występujących w rozmaitych grach wideo. W świecie bohaterów produkcji potrafią one jednak przybierać prawdziwą formę i atakować również w realnym świecie. „Glitch Tech” prezentuje się jak połączenie „Pogromców duchów” z popularnym w latach 90. serialem „ReBoot”. Czy to połączenie zdobędzie serca fanów serwisu VOD?

W jaki sposób przebiega nasz rozwój na najwcześniejszym etapie życia? Jak zmiany w ciele niemowląt wpływają na ich postrzeganie świata? Odpowiedzi na te i wiele dodatkowych pytań przyniesie nowy serial dokumentalny platformy Netflix, w którym grupa światowej sławy naukowców pochyliła się nad dorastaniem najmłodszych z nas. Pierwsza część produkcji pokaże życie piętnastki niemowląt w trakcie początkowych 12 miesięcy ich życia.