REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Seriale

To już koniec „Watahy”. Wyjaśniamy ostatni odcinek 3. sezonu hitu HBO

Czekaliśmy na to ponad pięć lat, ale wreszcie się dowiedzieliśmy, o co tak naprawdę chodziło w serialu „Wataha”. Wyjaśniamy finał hitu stacji HBO.

10.01.2020
12:58
wataha 3 sezon recenzja hbo go
REKLAMA
REKLAMA

Uwaga, spoilery.

„Wataha” trafiła na ekrany 12 października 2014 r. Z początku dostaliśmy tylko jedną serię, ale po ponad dwóch latach i sukcesie serialu za granicą HBO zdecydowało się nakręcić kolejną. Trafiła ona na antenę stacji oraz do serwisu HBO GO w 15 października 2017 r. Okazała się prawdziwym hitem.

Na trzeci, najpewniej finałowy sezon „Watahy”, czekaliśmy już nieco krócej. Pierwszy epizod zadebiutował 6 grudnia 2019 r., a dzisiaj, czyli 10 stycznia 2020 r. serial zakończył swoją emisję. Dał nam tym samym odpowiedzi na wiele pytań, które kłębiły się w głowach widzów od lat.

 class="wp-image-351694"

O co tak naprawdę chodziło w „Watasze”?

Aby rozmawiać o zakończeniu „Watahy”, należy sobie przypomnieć, od czego tak naprawdę wszystko się zaczęło. Punktem zwrotnym w świecie serialu był zaś wybuch budynku, w którym zgromadzili się i zginęli w 2014 r. niemal wszyscy funkcjonariusze Straży Granicznej - czyli tytułowej Watahy.

W pierwszym sezonie zginęła też Ewa Wityńska, ukochana cudem ocalałego z masakry Wiktora Rebrowa - funkcjonariusza straży granicznej, który został oskarżony o zabójstwo kolegów. Ścigała go prokurator Iga Dobosz, a mężczyzna ukrywał się potem w głuszy. Dopiero po czterech latach udało mu się oczyścić z zarzutów.

Wiktor Rebrow i Iga Dobosz zaczęli w końcu współpracować i znaleźli też sposób na to, by dorwać grube ryby.

Grzywa i jego mocodawcy, którzy pojawili się w drugim sezonie, to były de facto płotki. Bohaterom udało się jednak dotrzeć do Tatiany Barkowej, ale nawet ona nie była na szczycie przestępczego łańcucha pokarmowego. Znalazła się jednak na tyle blisko, że mogła stać się furtką organów ścigania.

To, że Dobosz i Rebrow wiedzieli, gdzie szukać osób odpowiedzialnych za przemyt i handel ludźmi, to jednak za mało, by ich przyskrzynić. Aby tego dokonać, musieli zdobyć zarówno dowody obciążające wysoko postawione osoby bez cienia wątpliwości oraz świadka, który by przeciwko nim zeznawał.

wataha 3 sezon recenzja hbo class="wp-image-348176"

Finał serialu „Wataha” rozgrywał się więc dwutorowo.

Bohaterowie w końcu odkryli, czym tak naprawdę zajmowała się ukochana Rebrowa, Ewa Wityńska. Okazało się, że kobieta, chociaż pojawiły się pewne wątpliwości, do samego końca pozostała wierna Straży Granicznej. Udało jej się na polecenie Kuczera wykraść księgi rachunkowe starego Gauzy, które obciążały mafiozów.

Rebrow i Łuczak pogodzili się i wspólnie odkryli te dokumenty w miejscu, w którym lata temu znaleźli kolczyk Ewy - kobieta schowała je pod poluzowaną deską w podłodze. Iga Dobosz z kolei myślała, że dane, które Wityńska wykradła Gauzie i ukryła w chatce w górach, wystarczą, by zakończyć tę sprawę.

Jej przełożona wybiła ten pomysł Dobosz z głowy.

Dokumenty dostarczone przez Wityńską obciążały bardzo wpływowych ludzi. Użyć ich jako dowodu w sądzie można było tylko raz. Iga nie dostała zgody na to, by zrobić to bez zabezpieczenia. Takowym miał być zaś świadek, a dokładniej, świadkowa, czyli przywódczyni ukraińskiego gangu: Tatiana Barkowa.

W dostarczeniu kobiety na teren Polski mogli pomóc Wiśniak oraz schwytana przez bandytów i wywieziona na Ukrainę funkcjonariuszka straży granicznej, Aga Małek. Parze udało się uciec z rąk oprawców, co rozpoczęło wyścig z czasem. Zbiry deptały im po piętach, a wataha ruszyła, by ich przejąć.

wataha 3 sezon recenzja hbo go class="wp-image-345296"

Złoczyńców udało się wymanewrować, ale pod sam koniec akcji Wiśniak zorientował się, co się święci.

Mężczyzna zrozumiał, że Tatiana się wywinie, a nie chciał, by kobiecie, która zmusiła go do zabicia niewinnej osoby, uszło to wszystko na sucho. Postanowił ją zabić. Iga Dobosz wydała snajperom obserwującym kulminacyjny moment pościgu rozkaz zastrzelenia Wiśniaka, żeby nie zniweczył jej planów. To ona ma jego krew na rękach.

REKLAMA

Jedną z ostatnich scen w serialu jest pogrzeb młodego agenta. Kuczer patrzy na wszystkich spode łba, a Rebrow wygarnia Dobosz, co sądzi na jej temat. Iga potwierdza, że Wiśniak miał rację - Barkowa w zamian za zeznania odzyskała wolność. Partnerzy, którzy doprowadzili tę sprawę do końca, rozstają się w gniewie.

Serial kończy zaś scena, która spina opowieść stacji HBO o przemycie w Bieszczadach ładną klamrą. Serial rozpoczął się od wysadzenia budynku, w którym zgromadzili się funkcjonariusze, a skończył się w momencie, gdy młodzi strażnicy graniczni odwiedzili Wiktora Rebrowa, by pomóc mu w budowie domu.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA