REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Seriale /
  3. VOD

Netflix szykuje serial sensacyjny o Synu Bożym? Pierwszy zwiastun serii „Mesjasz”

Netflix zapowiedział właśnie zaskakujący serial akcji, który zadebiutuje w Nowy Rok. O czym opowiada „Mesjasz”?

03.12.2019
19:01
Mesjasz - kadr z serialu
REKLAMA
REKLAMA

Pierwsza zapowiedź serialu „Mesjasz” przybliża losy Al-Masiha (Mehdi Dehbi), który w niewyjaśnionych okolicznościach pojawia się w różnych miejscach konfliktów międzynarodowych, głosząc przesłanie o miłości i pokoju. Pytany dlaczego to robi, odpowiada, że taka jest jego misja. Bohater twierdzi, że ma dla ludzi ważną nowinę, pochodzącą od jego ojca.

Agentka CIA (Michelle Monaghan) próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego mężczyzny, który w szybkim tempie zaczyna zbierać coraz więcej sprzymierzeńców. Kobieta docieka do tego, jakie jest prawdziwe pochodzenie mężczyzny i stawia pytania o znaczenie jego przekazu. Czy mężczyzna jest tym, za kogo się podaje, czy może cała sprawa jest dobrze pomyślaną zagrywką, służącą innym celom?

Mesjasz - zwiastun:


Należy przyznać, że zwiastun produkcji wygląda obiecująco, a ustanowienie daty premiery na pierwszy dzień Nowego Roku, który jest dniem wolnym od pracy, zdaje się strzałem w dziesiątkę.

Za kamerą dziesięcioodcinkowej serii stanął Michael Petroni, reżyser filmu „Poprzednie życie” z Adrienem Brodym i Samem Neillem oraz autor scenariuszy m.in. do produkcji „Rytuał” z Anthonym Hopkinsem czy 2. część serii „Opowieści z Narnii”.

REKLAMA

Na ekranie oprócz Michelle Monaghan (seria „Mission Impossible”, „Eagle Eye”) i Mehdiego Dehbiego („Bardzo poszukiwany człowiek”, „Londyn w ogniu”), zobaczymy także Jane Adams i Tomera Sisleya.

Serial „Mesjasz” zadebiutuje na platformie streamingowej Netflix już 1 stycznia 2020.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA